Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Olszewski
Krzysztof Olszewski
|

Mniej unijnych miliardów dla Polski. PKP wie jak sobie z tym poradzić

12
Podziel się:

Już za kilka lat do Polski popłynie znacznie cieńszy strumień unijnych pieniędzy. Czy to oznacza, że prowadzone dziś na ogromną skalę inwestycje kolejowe zostaną zamrożone?

Mniej unijnych miliardów dla Polski. PKP wie jak sobie z tym poradzić
(Miasto Łódź / materiały prasowe)

Już za kilka lat do Polski popłynie znacznie cieńszy strumień unijnych pieniędzy. Czy to oznacza, że prowadzone dziś na ogromną skalę inwestycje kolejowe zostaną zamrożone?

W 2021 roku zacznie obowiązywać nowy budżet unijny. Ze wstępnych informacji które do nas docierają wynika, że środków na fundusze spójności, z których realizowane są m.in. inwestycje kolejowe będzie mniej nawet o 15 procent.

Witold Słowik, podsekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju potwierdza, że środków będzie mniej. W całej Unii zamiast 360 mld euro do wydania będzie ok. 330 mld zł.

- Nie ma wciąż jednak decyzji jak te środki będą dystrybuowane – dodaje Słowik i przypomina. – Do Polski pieniędzy trafi mniej także dlatego, że w chwili przystępowania naszego kraju do Wspólnoty budżet Polski to było 48 proc. średniej unijnej. Obecnie to 70 proc., stąd też otrzymamy mniej środków na wyrównywanie różnic, a te służą fundusze spójności.

Jak to może wpłynąć na polską kolej?

Andrzej Olszewski, członek zarządu PKP SA wyjaśnia, że grupa składa się z kilku spółek. Realizacje o największej wartości należą do spółki PKP PLK, która zarządza siecią kolejową.

- W sumie do 2023 roku na inwestycje przewidziane mamy 66 miliardów złotych. Z tych pieniędzy zmodernizujemy 9 tysięcy z ponad 18 tysięcy kilometrów linii kolejowych – zapewnia Olszewski.

Ogromne sumy Grupa PKP przeznacza również na inwestycję w tabor. Z puli 66 mld zł PKP Intercity ma do wydania 7 miliardów złotych. Realizowany przez PKP S.A. program inwestycji w dworce, największy tego typu w historii polskiej kolei, to natomiast 1,5 mld zł.

- Najważniejsze jest by nie zahamować procesu inwestycyjnego – mówi Olszewski. – Dlatego PKP PLK już przygotowuje projekty pod nową perspektywę unijną. Różnica będzie taka, że udział środków własnych będzie większy i wyniesie do 30-40 procent inwestycji.

PKP Intercity łączy siły z NCBR

Także Artur Resmer, członek zarządu PKP Intercity SA zapewnia, że firma ma nie tylko pieniądze na inwestycje dzięki 307 mln zysku w 2017 roku.

- Lepiej zarządzamy także majątkiem - zapewnia Resmer. – Wyzwaniem teraz dla nas jest to, że na tory wjedzie konkurencja z innych krajów. Musimy być do tego przygotowani.

Według Resmera spółka posiada również nową strategię inwestycyjną. Zakłada ona m.in. współpracę z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, które jest partnerem dla kolejarzy.

To ich zadaniem jest choćby pozyskanie pieniędzy na modernizację i nowy tabor. A to środki niemałe, bo jeden pociąg składający się z elektrowozu i ośmiu wagonów to wydatek 65 mln zł. Grupa PKP nie będzie miała problemów z inwestowaniem – środków własnych jak i unijnych, o czym świadczą wyniki finansowe grupy.

Skonsolidowany zysk netto w 2017 roku wyniósł ponad 652 mln zł, natomiast wynik jednostkowy PKP S.A. to 192 mln złotych netto – poinformował Andrzej Olszewski. .

Spółka nie ma również planów prywatyzacji – np. PKP Intercity, choć takie informacje pojawiły się kilka lat temu.

- Chcemy budować holding, który przyczyni się do podniesienia konkurencyjności polskiego transportu kolejowego i wzmocni jego pozycję na arenie międzynarodowej. W konsekwencji , np. polskie pociągi mogłyby jeździć na niemieckich torach – zapewnia Olszewski.

_ Dyskusja o inwestycjach kolejowych odbyła się podczas 10 Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. _

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(12)
WYRÓŻNIONE
TadekUsz
6 lat temu
Najlepszym rozwiązaniem będzie zapewne powołanie kolejnych 10675 spółek i niech wszystkie będą spółkami Skarbu Państwa. A ja nadal jeżdżę z Nowego Sącza do Krakowa śmierdzącym składem, przypominającym lata '80.
Lidka z Tucho...
6 lat temu
Tylko nie zapomnijcie o linię 201 Bydgoszcz Gdynia cały czas czekamy na Pracę
Polska zdechł...
6 lat temu
z tego 20 mld faktycznie będzie zainwestowane a resztą podzielą się złodzieje po układach.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (12)
Prawienormaln...
6 lat temu
" ...z których realizowane są m.in. inwestycje kolejowe " Może pomyśleć o skrzyżowaniach bezkolizyjnych na liniach Pendolino? Zanim nie dojdzie do tragedii? Aby unikać skrzyżowań ze szlabanami, na rzecz wiaduktów lub tuneli. Taki pociąg nie stanie w miejscu, gdy szlaban nawali.
NY
6 lat temu
BRAK WiFi?! o co chodzi? ale reklamy Katynia na monitorach w intercity nie brakuje...
NY
6 lat temu
TLK - dramat, smród, chlew, ubóstwo... 3 świat. z soboty na nd z Wawy do GD od 19:40 do 1:50 brak połączenia...
niedługo wc z...
6 lat temu
dziadostwo i jeszcze raz dziadostwo . ostatnio jechałem ic i nie było WARSU !!!!!!!!!!!!! spadli na psy !!!
pasażer okazy...
6 lat temu
Dzień dobry. Pytanie do Tych Panów w garniturach z PKP. Dlaczego nie jest słuchany głos oddolny pasażerów ? 2 lata temu zgłosiłem konkretny problem do rozwiązania. Zaistniała wymiana e-maili z uwagami miedzy mną a PKP . Podałem konkretne przykłady, zdjęcia i rozwiązanie. Temat dotyczy usunięcie barier architektonicznych na nowych dworach PKP lub wyremontowanych już . Chodzi dokładnie o podjazdy dla wózków dziecięcych jak i wózków inwalidzkich. Dlaczego kobieta musi prosić o pomoc kogoś a nie jest w stanie sobie sama podjechać takim wózkiem. Dlatego że są tylko schody. Nie ma nic w tym złego ,że prosi o pomoc w przypadku jeśli ktoś przechodzi obok i jest w stanie pomów ale jeśli nie ma nikogo ...? I co w przypadku osoby na wózku inwalidzkim. Śmieszne jest to ,że w zapisie jest wzmianka o pomocy ze strony przewoźnika ale czy zgłaszanie wyjazdu przez taką osobę 2 dni do przodu to nie jest dziwne ? Tak ,że pomysły o tworzeniu giganta w postaci Holdingu nic nie zmieni jeśli Góra nie spojrzy pod nogi i dostrzeże to co inni dostrzegają. Proszę też uważać bo z zadartą głową do góry można łatwo się o własne nogi potknąć. Oczywiście życzę jak najlepiej. Bo jak nie swoim to komu :) Dla dobra Nas Wszystkich mieszkających w Polsce.