- Jeżeli monitorujesz po to, żeby zapewnić bezpieczeństwo osób, żeby zapewnić bezpieczeństwo mienia, żeby chronić tajemnice prawnie chronione, wtedy monitoring w większości przypadków będzie dozwolony - wyjaśnia Maciej Kawecki z resortu cyfryzacji. Zaznacza jednak, że zawsze kamery muszą być umieszczone w jakimś konkretnym celu.
Monitoring w szkołach a RODO. Trzeba uważać
Kawecki podkreśla, że w żadnym przypadku monitoringu nie można instalować w szatniach czy toaletach. A co mówi RODO na temat kamer w szkołach i innych placówkach oświatowych?
Czytaj też: RODO wchodzi w życie. Wyjaśniamy, co się zmienia
- Monitoring w szkołach nie zniknie. Uczniowie muszą być jednak poinformowani o tym, że są monitorowani. Nowe prawo oświatowe reguluje ponadto czas, przez który nagrania mogą być gromadzone. To trzy miesiące. Dyrektor szkoły, wprowadzając monitoring, powinien to uzgodnić m.in. z radą rodziców - wyjaśnia w komunikacie Ministerstwo Cyfryzacji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl