W środę Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju obniżyła oczekiwania co do wzrostu PKB Polski w 2016 r. z 3,4 proc. do 3 proc.
- To nie jest nic niepokojącego - zaznaczył Morawiecki. - Podkreślam zawsze bardzo wyraźnie, że we wzroście PKB interesuje mnie jakość tego wzrostu - powiedział szef resortu rozwoju. Jego zdaniem wzrost ten nie może być oparty tylko o przyrost kredytu zagranicznego i konsumpcji, bo w dłuższej perspektywie "taki wzrost gospodarczy ma krótkie nogi".
- Rządowi Prawa i Sprawiedliwości chodzi o głęboką przebudowę modelu gospodarczego Polski - podkreślił. Wyjaśnił, że chodzi "o taki model, który pozwoli w dłuższej perspektywie nam się rozwijać w oparciu głównie o nasze własne oszczędności".
Morawiecki zauważył, że obniżka prognoz w oparciu o dane z pierwszego kwartału jeszcze o niczym nie świadczy. - Uważam, że kolejne kwartały będą trochę lepsze. A dość też powiedzieć, że (...) pierwszy kwartał w PKB jako wskaźniku działającym z opóźnieniem, jest rezultatem działań z poprzednich sześciu lub dziewięciu, 12 miesięcy - dodał.
Według wstępnych szacunków GUS z końca maja polski PKB w I kw. 2016 r. wzrósł o 3 proc. rdr.
Morawiecki odniósł się też do swojej niedawnej wizyty w siedzibie OECD w Paryżu, gdzie spotkał się z sekretarzem generalnym tej organizacji Jose Angelem Gurrią. - OECD jest naszym partnerem w bardzo wielu projektach, ale chcemy rozszerzyć też tę współpracę. Przyglądamy się też temu w jaki sposób tworzona jest agenda OECD - mówił wicepremier.
Wskazał, że doszło tam również do spotkania z ministrem gospodarki Chile. Poinformował, że rozmowy dotyczyły m.in. inwestycji KGHM w Sierra Gorda i szerszym zakresie współpracy, także w ramach OECD. - Jeśli chodzi o KGHM, to są to rozmowy handlowe i rozmowy gospodarcze, których szczegółów nie mogę ujawnić - przekazał dziennikarzom.
- To, co jest dla mnie najważniejsze i to, co mnie najbardziej ucieszyło, to fakt, że OECD mocno wspiera taki (...) model rozwoju gospodarczego, jaki zaproponowaliśmy w Planie na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju: a więc budowa oszczędności (...), ale również innowacyjność, uproszczenia dla firm (...), a także szeroko rozumiana reindustrializacja, połączona z gospodarką cyfrową - mówił. Według niego to są działania, na które zwraca uwagę nie tylko Komisja Europejska, ale również Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Zapowiedział też, że "teraz będziemy starali się wprowadzić pierwszy pakiet dla przedsiębiorstw".
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju w swoich najnowszych prognozach obniżyła oczekiwania co do tegorocznego wzrostu polskiego PKB z 3,4 proc. do 3 proc. "Prognozowany jest wzrost PKB z ok. 3 proc. w 2016 r. do 3,5 proc. w 2017 r. Wzrost zatrudnienia oraz wynagrodzeń, wyższe transfery socjalne i niskie ceny energii będą wspierać szybszy wzrost konsumpcji" - napisano w opublikowanym w środę raporcie.
W środę resort finansów w reakcji na raport OECD wyraził oczekiwanie, że w tym roku PKB wzrośnie o 3,8 proc.