Nadal nie wiadomo, którzy ministrowie zostaną wymienieni. Rzeczniczka nie poinformowała także, czy opinia publiczna pozna skład rządu wcześniej, czy dopiero w momencie zaprzysiężenia.
To rozwiewa wątpliwości dotyczące terminu rekonstrukcji, które narastają od poniedziałku rano. Politycy Zjednoczonej Prawicy pytani przez dziennikarzy o daty i nazwiska odpowiadali, że zmian można się spodziewać w poniedziałek, wtorek, lub środę, natomiast zmiany mogą być kosmetyczne lub głębokie.
Inną sprawą jest sformułowanie użyte przez panią rzecznik. Rząd Mateusza Morawieckiego został zaprzysiężony już w grudniu, nowy premier wygłosił też expose. Najprawdopodobniej jest to więc skrót myślowy - rzecznik prawdopodobnie miała na myśli zaprzysiężenie nowych ministrów, a nie całego rządu.