Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Na Śląsk popłyną "historycznie najwyższe środki"

2
Podziel się:

Na Śląsku powstał wartościowy program gospodarczo-społeczny, zbieżny ze Strategią na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju - ocenił wicepremier Mateusz Morawiecki, jeden z sygnatariuszy porozumienia na rzecz zintegrowanej polityki rozwoju woj. śląskiego.

Na Śląsk popłyną "historycznie najwyższe środki"
(Est News/LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS)

To porozumienie, podpisane w środę w Katowicach, to pierwszy taki dokument w Polsce, opracowany w ramach Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego (WRDS) przez regionalne środowiska i przedstawicieli różnych opcji politycznych.

Jest to program wszechstronnego rozwoju regionu, opierający się na trzech głównych kierunkach: reindustrializacji, czyli odbudowie przemysłu, metropolizacji i rewitalizacji. Został przyjęty w formie rekomendacji WRDS kierowanej do rządu.

- Powstał program gospodarczo-społeczny, który jest bardzo wartościowy - oświadczył podczas konferencji prasowej po podpisaniu dokumentu wicepremier Morawiecki. Zaznaczył, że ma on "bardzo wysoki poziom zbieżności ze Strategią na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju".

- To, w jakiej formie, które z poszczególnych projektów zostaną wchłonięte, wdrożone w ramach Strategii Rozwoju, pozostanie jeszcze przez kilka miesięcy przedmiotem naszych analiz i pewnych dyskusji, ale nie ma zasadniczo rozbieżności, podobnie jak w ogromnym planie wzmocnienia infrastruktury woj. śląskiego i tutaj też przeznaczamy ogromne środki zarówno na kolej, jak i na rozwój dróg, co też w jeszcze lepszy sposób połączy mieszkańców i zakłady, przedsiębiorstwa woj. śląskiego z resztą kraju z i z Europą. Będziemy na pewno starali się wspierać w najlepszy możliwy sposób i realistycznie wartościowe inicjatywy gospodarcze woj. śląskiego - dodał.

- Jest to historyczne porozumienie, mimo że reprezentujemy - nawet tak jak tutaj stoimy - różne poglądy polityczne, w temacie rozwoju naszego województwa absolutnie się nie różnimy. Dzisiejsze spotkanie, podczas którego obecny był pan premier Mateusz Morawiecki, uznajemy za bardzo owocne, padło bardzo dużo dobrych deklaracji co do realizacji naszego porozumienia. Myślę, że to nie jest tekst pobożnych życzeń, że to naprawdę jest dokument, którego realizacja jest możliwa. Po raz pierwszy od 21 lat stworzyliśmy dokument opracowany przez mieszkańców Śląska dla ludzi żyjących na śląsku - powiedział przewodniczący WRDS i lider śląsko-dąbrowskiej "S" Dominik Kolorz.

Pytany o to, czy porozumienie będzie załącznikiem do Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, wicepremier zaprzeczył. - Tego dzisiaj nie mogę w ten sposób ująć, ponieważ jak tylko zgodzilibyśmy się na taki załącznik jako załącznik w pełnym tego słowa znaczeniu, to gwarantuję państwu, że za chwilę byśmy mieli 15 innych załączników - powiedział.

Podkreślił jednocześnie, że do woj. śląskiego popłyną w najbliższych latach "historycznie najwyższe środki, jakie można sobie wyobrazić". - 3,5 mld euro z samego tylko Programu Operacyjnego Woj. Śląskiego - to jest dwa razy więcej, o 100 proc. więcej niż w poprzedniej perspektywie, czyli alokacja na Górny Śląsk jest historycznie wysoka i warto zadbać o to, by każda złotówka była wydana na inwestycje i rozwój, a nie na wygodę i przyjemności, bo inwestycje i rozwój zbudują długoterminowy wzrost gospodarczy. Z Polskiego Funduszu Rozwoju już dzisiaj pracujemy nad kilkoma projektami, część z nich jest objęta tajemnicą handlową, ale dotyczą inwestycji wielomilionowych również dla Górnego Śląska. Oprócz tego to program dla rewitalizacji Bytomia - to kolejne blisko pół miliarda złotych, prócz tego szereg mniejszych projektów budżetowych, które składają się w perspektywie 5-7 lat na kolejne 2,5-3 mld inwestycji na Górnym Śląsku - wyliczał Morawiecki.

Autorzy dokumentu proponują nie tylko kierunki rozwoju regionu, ale także wskazują konkretne przedsięwzięcia, które mogłyby być realizowane na Śląsku. Wśród nich jest produkcja elektrycznych samochodów i autobusów, nowoczesnego czołgu, stworzenie bezzałogowej platformy stratosferycznej, uruchomienie instalacji do produkcji gazu syntetycznego czy przedsięwzięcia modernizacyjne w energetyce, w oparciu o nowoczesne technologie.

Dla części projektów, np. w sferze infrastruktury kolejowej i drogowej, zabezpieczone są środki unijne; wiele z tych przedsięwzięć znajduje się w Regionalnym Programie Operacyjnym Woj. Śląskiego, zarządzanym przez samorząd województwa. Duża część środków na inne proponowane inwestycje ma pochodzić z pieniędzy publicznych, które będą finansować rządową Strategię na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, czyli m.in. z Polskiego Funduszu Rozwoju. Autorzy programu liczą też na formułę Partnerstwa Publiczno-Prywatnego we współpracy z inwestorami. Ponadto postulują powołanie Śląskiego Banku Inwestycyjnego, który byłby w stanie finansować część inwestycji.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(2)
WYRÓŻNIONE
alf210
8 lat temu
Picer już stadniny w Janowie Podlaskim zwinął. W kolejce jeszcze stoją kopalnie, stocznie i autobusy. Może niech im nie pomaga to dłużej będą istnieć
Wojtek
8 lat temu
Mozna !!!mozna jak sie chce!!!!!!.cos sie dzieje od wiekow.dobra zmiana nad podzialami i buduje polski,nie niemieckie.ich byli za duzo przez dostanie 150lat
NAJNOWSZE KOMENTARZE (2)
Wojtek
8 lat temu
Mozna !!!mozna jak sie chce!!!!!!.cos sie dzieje od wiekow.dobra zmiana nad podzialami i buduje polski,nie niemieckie.ich byli za duzo przez dostanie 150lat
alf210
8 lat temu
Picer już stadniny w Janowie Podlaskim zwinął. W kolejce jeszcze stoją kopalnie, stocznie i autobusy. Może niech im nie pomaga to dłużej będą istnieć