Od przyszłego roku za prąd będziemy płacić o 12-15 procent więcej. Zdrożeć ma także gaz, woda i wywóz śmieci - czytamy w _ Rzeczpospolitej _.
Spółki sprzedające energię odbiorcom rozpoczęły negocjacje w sprawie dostaw prądu w przyszłym roku. Marek Kulesa z Towarzystwa Obrotu Energią mówi, że można się spodziewać podwyżki energi dla odbiorców nawet o 25 procent.
Zgody na podwyżki swoich taryf domaga się sprzedające gaz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Firma liczy, że od przyszłego miesiąca będzie mogła podnieść opłaty o kilkanaście procent. Decyzje mają zapaść w połowie września.
W przyszłym roku zostaną także podniesione wszystkie opłaty związane z utrzymaniem mieszkania - wywóz śmieci o około 30 procent. Za wodę zapłacimy prawdopodobnie o 10 procent więcej.
Firmy dostarczające ciepło wiedzą już z kolei, że od stycznia będą musiały więcej zapłacić za węgiel. Oznacza to, że opłaty za ciepło wzrosną średnio o 8 procent - mówi Bogusław Regulski, wiceprezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie.
Eksperci przewidują, że wzrost cen energii elektrycznej przełoży się na wzrost inflacji o około pół punktu procentowego.