Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marek Knitter
|

Nadciąga wielka prywatyzacja

0
Podziel się:

Rząd chce sprywatyzować 600 spółek. Dla wielu państwowych firm to jedyna szansa na ratunek.

Nadciąga wielka prywatyzacja
(PAP/ Tomasz Gzell)

*Ministerstwo Skarbu Państwa przygotowuje projekt prywatyzacji około 600 przedsiębiorstw. Na razie nie wiadomo, ile z nich wejdzie na giełdę, a ile zostanie sprzedanych strategicznym inwestorom. *

Nie jest tajemnicą, że ministerstwo nie jest w stanie efektywnie zarządzać wszystkim spółkami, w których posiada udziały. Władze resortu postanowiły więc, że Skarb Państwa powinien wyjść z większości firm i pozostawić sobie udziały jedynie w spółkach o specjalnym znaczeniu dla kraju.

Są już konkretne plany. „W najbliższym czasie chcemy przedstawić projekt prywatyzacji 500-600 spółek. Są to raczej małe spółki o wartości od kilku do kilkudziesięciu milionów złotych” - powiedział Money.pl minister Skarbu Państwa, Wojciech Jasiński.

Nadgonić stracony czas_ _
Jeżeli projekt uzyska odpowiednie poparcie w rządzie, to jest szansa, że dla wielu firm skończy się okres stagnacji. Ze statystyk jasno wynika, że brak decyzji ze strony resortu z miesiąca na miesiąc pomniejsza ewentualną grupę firm, które nadają się do prywatyzacji.

_ Według danych na dzień 30 czerwca 2006 roku, spośród 641 przedsiębiorstw państwowych i 1 464 spółek z udziałem Skarbu Państwa, czynnych było 283 (ok. 44%) przedsiębiorstwa i 1 058 spółek (ok. 72%). _Liczby mówią same za siebie. Wieloletnie opóźnienia ze strony poszczególnych rządów trudno będzie nadrobić. Tym bardziej, że w Sejmie częściej do głosu dochodzą jednak populiści i grupy posłów, które wiecznie chcą kogoś, za coś rozliczać.

Większość firm z listy Jasińskiego raczej będzie sprzedana w procesie bezpośrednich negocjacji z inwestorami strategicznymi bądź finansowymi.

Z wypowiedzi wiceministra SP Ireneusza Dąbrowskiego wynika, że w ciągu kilku lat, nawet 100 spółek może zostać sprywatyzowane poprzez giełdę. Liczba ta z pewnością działa na wyobraźnię wielu inwestorów.

*Zadecyduje koniunktura *
Problem w tym, że nikt nie jest wstanie przewidzieć jak długo potrwa dobra koniunktura na giełdzie. „Jeżeli dojdzie do załamania koniunktury, to nie tylko poprzez giełdę trudno będzie korzystnie sprzedać spółki z udziałem Skarbu Państwa” – powiedział Money.pl, analityk rynków finansowych, Marek Zuber.

ZOBACZ TAKŻE:
Minister Jasiński o ustawie kominowej - mikrofon Money.plWedług Dąbrowskiego, jeżeli dojdzie do osłabienia koniunktury giełdowej, to resort postąpi tak jak postępują, w takiej sytuacji firmy prywatne, czyli wstrzymują przygotowanie oferty publicznej i czekają na dogodny okres na wejście na giełdę.

Dla wielu przedsiębiorstw, w których znaczne udziały posiada Skarb Państwa takie oczekiwanie na lepszą koniunkturę może zakończyć się tragicznie. Wielu analityków zauważa, że najlepszy moment na wielką prywatyzację, resort skarbu już przegapił.

| KTO TRAFI NA GIEŁDĘ? |
| --- |
| Poprzez giełdę resort skarbu zamierza jednak w pierwszej kolejności sprzedać średnie bądź bardzo duże przedsiębiorstwa takie jak: Sklejka-Spisz, PLL Lot, Południowy Koncern Energetyczny, Huta Łabędy, Zakłady Azotowe Tarnów czy Agroman. Z mniejszych przedsiębiorstw to z pewnością szybkie wyjście jest możliwe w przypadku takich firm jak Rafamet czy Resbud (obie notowane są na CeTO). Wiadomo już, że państwo nie pozbędzie się kontroli w strategicznych spółkach takich jak: PKN Orlen, PGNiG czy PSE. |

Inwestorzy mogą spodziewać się wielkiej wyprzedaży. Na razie mamy jednak do czynienia tylko z projektem i to jeszcze nie do końca gotowym. Można się spodziewać gorącej debaty w Sejmie. Do głosu zapewne dojdą populiści, którzy będą opowiadać o wielkiej wyprzedaży majątku narodowego. Rozpocznie się „wyjmowanie” coraz to innych spółek z listy Jasińskiego. Środki z prywatyzacji z pewnością mogłyby znacznie pomóc w obniżeniu deficytu budżetowego. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że przynajmniej połowa spółek z liczby wymienionej przez ministra rzeczywiście doczeka się szczęśliwej prywatyzacji, i to jak najszybciej.

| OFERTA PUBLICZNA WG MINISTRA DĄBROWSKIEGO |
| --- |
| Podwyższenie kapitału spółki, przydział akcji pracowniczych, potem sprzedaż małego pakietu akcji przez resort. Po wejściu spółki na GPW, zostaje ona rynkowo wyceniona. Kolejny etap to sprzedaż pozostałych akcji (wraz z pakietem kontrolnym) przez skarb państwa na giełdzie lub ewentualnie inwestorowi. Scenariusz ten nie dotyczy spółek strategicznych. |

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)