Sekretarz generalny NATO w Polsce. Anders Fogh Rasmussen przyleci jutro do Warszawy, by spotkać się z prezydentem Bronisławem Komorowskim, premierem Donaldem Tuskiem oraz ministrami spraw zagranicznych i obrony. Głównym tematem rozmów będzie konflikt na Ukrainie oraz odpowiedź NATO na pogarszającą się sytuację na Wschodzie. Dziś osiem osób zginęło, a 16 odniosło rany w wyniku operacji antyterrorystycznej w Słowiańsku.
W połowie kwietnia NATO zapowiedziało wzmocnienie swojej gotowości wojskowej w związku z kryzysem rosyjsko-ukraińskim. Dotyczy to m.in. zwiększenia patroli powietrznych nad krajami bałtyckimi.
Od 1 maja niebo nad tym regionem patrolują samoloty z Polski, Francji, Wielkiej Brytanii i Danii. Ponadto sześć kanadyjskich myśliwców zaczęło stacjonować w Rumunii. Celem tych działań jest pokazanie, że NATO jest gotowe bronić swoich sojuszników przed zagrożeniem.
Podczas dwudniowej wizyty sekretarza generalnego w Warszawie poruszona ma być kwestia zbliżającego się szczytu Sojuszu w Walii. Będzie on okazją do rozmów o przyszłości Afganistanu oraz o wydatkach na obronność. Anders Fogh Rasmussen uważa, że zwłaszcza w obliczu działań Rosji, europejscy członkowie Sojuszu powinni więcej wydawać na obronę.
Rasmussen zaapelował kilka dni temu do europejskich krajów NATO, aby odwróciły trend ciągłego zmniejszania wydatków na obronność. Jak podkreślił, w ostatnich latach niektóre kraje Europy zredukowały swe budżety obronne o 40 procent, podczas gdy Rosja zwiększyła wydatki na ten cel o jedną trzecią.
Rasmussen dodał, że aneksja Krymu była punktem zwrotnym w europejskiej historii, a Rosja zachowuje się obecnie bardziej jak przeciwnik, niż jak partner. Jak powiedział, Sojusz Północnoatlantycki musi na to reagować. Ostrzegł Moskwę przed prowokowaniem państw członkowskich NATO. Jak podkreślił, Rosja nie powinna mieć najmniejszych wątpliwości, że atak na którykolwiek z krajów Paktu będzie atakiem na cały Sojusz.
Tymczasem jedynie trzy kraje NATO: USA, W.Brytania i Grecja poświęcają więcej niż 2 proc. PKB na obronność, wynika z raportu Sojuszu. Wynika z niego też, że jedynie USA, W.Brytania i Estonia zwiększyły w latach 2007-2012 wydatki zbrojeniowe. 28 członków Paktu Północnoatlantyckiego zobowiązało się w 2006 roku, że nie obniży wydatków wojskowych poniżej 2 proc. PKB.
Walki na Ukrainie
Osiem osób zginęło, a 16 odniosło rany i jest hospitalizowanych w wyniku operacji antyterrorystycznej w Słowiańsku na wschodniej Ukrainie - podały władze obwodu donieckiego, w którym leży to opanowane przez separatystów prorosyjskich miasto.
Obwodowy wydział ochrony zdrowia poinformował, że dane te pochodzą z poniedziałku i wtorku. Osoby, które hospitalizowano, odniosły obrażenia wywołane postrzałami z broni palnej. Ich stan lekarze oceniają jako ciężki i średnio ciężki - głosi komunikat. Nie uściślono w nim, kim są zabici i ranni.
Wcześniej minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow informował o czterech żołnierzach ukraińskich zabitych podczas operacji antyterrorystycznej oraz o 20 rannych wojskowych, którzy w niej uczestniczyli.
Czytaj więcej w Money.pl