Politycy PiS często zarzucali politykom PO rozpasanie i niegospodarność, jednak sami lekką ręką wydają publiczne pieniądze. Od początku kadencji w ministerstwach wypłacono aż 87 mln zł nagród – czytamy w "Super Expresie".
Jak czytamy w dzienniku, najwięcej dostali pracownicy resortu finansów. Od 16 listopada 2015 roku do grudnia 2016 otrzymali nagrody w wysokości niemal 24 mln złotych. To średnio 3445 zł nagrody, najwyższy dodatek to aż 15 tys. zł. Co wpływało na wysokość przyznawanej nagrody? Ilość, jakość i złożoność wykonywanej pracy, skuteczna realizacja celów, umiejętność współpracy i zaangażowanie - tłumaczy resort w "Super Expresie".
Niewiele resortów wydało przez ostatni rok na nagrody mniej niż milion. Informacji gazecie udzieliły niemal wszystkie ministerstwa. Zabrakło odpowiedzi od Kancelarii Premiera i MSWiA.
oprac. Anna Frankowska
