Od soboty 20 uczniów pod kierunkiem nauczyciela języka polskiego doktora Marka Gubańskiego analizowało temat "Świat jest teatrem, a teatr światem". Lekcja składała się z siedmiu ośmiogodzinnych bloków przedzielonych kwadransowymi przerwami. Zajęcia były różnorodne - uczniowie pisali sprawdziany i wypracowania, przedstawiali referaty i dyskutowali o nich, pokazywali scenki z życia szkoły i scenki filmowe. Na lekcjach mogli jeść i pić.
Przez 56 godzin nikt nie mógł zasnąć ani zrezygnować z lekcji. Uczniom i ich profesorowi dopisywały humory, choć wielokrotnie walczyli ze snem. Wtedy pomagała gimnastyka i śpiewanie.
Wszystko było nagrywane i dodatkowo protokołowane przez zmieniających się świadków. Ekipa techniczna dbała między innymi o dostarczanie posiłków, robiła zdjęcia, redagowała specjalną stronę internetową i przede wszystkim kontrolowała czas.