Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|

Niemiecki miliarder zaginął w górach. "Straszna, niepojęta tragedia"

53
Podziel się:

Rodzina Karla-Erivana Hauba, szefa holdingu Tanglemann, który zaginął podczas wyprawy w góry, nie ma już nadziei na to, że odnajdzie go żywego. Akcja poszukiwawcza trwa od niedzieli.

Karl-Erivan Haub nie wrócił z wyprawy narciarskiej
Karl-Erivan Haub nie wrócił z wyprawy narciarskiej (Roland Weihrauch)

- Po kilku dniach "w ekstremalnych warunkach klimatycznych obszaru lodowcowego" nie ma już prawdopodobieństwa przeżycia Hauba - poinformowali przedstawiciele koncernu Tenglemann w imieniu rodziny miliardera.

- To nieszczęście jest zarówno dla rodziny Haub, jak i dla całego rodzinnego przedsiębiorstwa straszną i niepojętą tragedią - powiedziała rzeczniczka Tengelmann, Sieglinde Schuchardt.

Zobacz także: "Money. To się liczy". Ile trzeba wydać, na wypad w góry

Jak podaje serwis interia.pl, akcja poszukiwawcza zaginionego miliardera trwa od niedzieli. Karl-Erivan Haub wybrał się na wyprawę na szczyt Matterhorn, by zjechać z niego na nartach. Gdy nie wrócił na umówione spotkanie, rodzina zawiadomiła służby.

Z powodu bardzo trudnych warunków atmosferycznych, akcja była kilkakrotnie przerywana. - Może jeszcze zdarzyć się cud, ale pogoda w tym nie pomoże - powiedział we wtorek cytowany przez dziennik "Bild" Walter Milan, szef włoskich służb ratowniczych.

Po kilku dniach "w ekstremalnych warunkach klimatycznych obszaru lodowcowego" nie ma już prawdopodobieństwa przeżycia Hauba - poinformował koncern w piątek w imieniu rodziny.

- To nieszczęście jest zarówno dla rodziny Haub, jak i dla całego rodzinnego przedsiębiorstwa straszną i niepojętą tragedią - powiedziała rzeczniczka Tengelmanna, Sieglinde Schuchardt.

Czytaj więcej na http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/rodzina-nie-ma-juz-nadziei-ze-szef-holdingu-tengelmann,2564365,4199?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Po kilku dniach "w ekstremalnych warunkach klimatycznych obszaru lodowcowego" nie ma już prawdopodobieństwa przeżycia Hauba - poinformował koncern w piątek w imieniu rodziny.

Czytaj więcej na http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/rodzina-nie-ma-juz-nadziei-ze-szef-holdingu-tengelmann,2564365,4199?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Po kilku dniach "w ekstremalnych warunkach klimatycznych obszaru lodowcowego" nie ma już prawdopodobieństwa przeżycia Hauba - poinformował koncern w piątek w imieniu rodziny.

Czytaj więcej na http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/rodzina-nie-ma-juz-nadziei-ze-szef-holdingu-tengelmann,2564365,4199?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(53)
WYRÓŻNIONE
zezem
7 lat temu
Kilka dni temu zmarł bezdomny...nie było strasznej tragedii więc pytam dlaczego teraz jest taka straszna tragedia?
and
7 lat temu
Góry nie tolerują popełnionych błędów. Nie zwracają uwagi na zawartość portfela. Taka górska demokracja.
boo
7 lat temu
a gdyby zaginal biedny to by nikt o tym nie wspomnial. dokad ten swiat zmierza...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (53)
Gość
7 lat temu
A czy miał firmy w Polsce jeżeli tak to ile "zarobił" na Polsce?
Tu
7 lat temu
[*]
daniel
7 lat temu
Z całym szacunkiem dla człowieka, ale co mnie obchodzi niemiecki miliarder, równie dobrze moglibyście napisać artykuł o polskim bezdomnym albo niemieckim , czeskim, słowackim, kazachskim. Codziennie umierają miliony osób, a że ten miał kapitał to nie czyni go lepszym człowiekiem a ni gorszym.
Walter
7 lat temu
Panie Ziomek! Powinien się pan bardziej przyłożyć do tego "opracowania". Raz pisze pan "szefa holdingu Tanglemann", raz "przedstawiciele koncernu Tenglemann", innym razem "rzeczniczka Tengelmann". Oj wstyd. Firma nazywa się "Tengelmann"
Slazak z Pols...
7 lat temu
Ten "niezwykły" pan poszedl w gory sam bo tymi "zwykłymi" ludzmi,czyli nami,sie brzydzi.Tacy "niezwykli" ludzie jak on najchetniej przebywaja wsrod takich jok on sam.Ilu takich kolegow z wlasnego kregu moze znalezc w dodatku co jeszcze chcieliby isc z nim w gory?Niewielu.Z tymi na ktorych zarobil najwieksze pieniadze,czyli nami nie pujdzie bo czuje do nas obrzydzenie.Jakos trodno mi sobie wyobrazic jak idzie w gory z D.Urubko lub z kturyms z polskich zmakomitych wspinaczy np.Bielecki,Fronia ,Kaczkan.Warto terz wspomiec o reakcji tego "niezwyklego" pana w przypadku gdyby musisl poddac sie zaleceniom kierownika wyprawy.Ten "niezwykly" czlowiek jest (był) jak nasz sw.pamieci , terz przecierz niezwykly,prezydent Lech Kaczynski.CESC ICH PAMIECI!!!
...
Następna strona