Nieporozumienie w sprawie krzyza w Ponarach pod Wilnem Nieporozumienie w sprawie krzyża w Ponarach pod Wilnem Fundacja Kultury Polskiej na Litwie oskarżyła Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa o bezprawne usunięcie i zbezczeszczenie krzyża w Ponarach pod Wilnem. W czasie okupacji hitlerowcy zamordowali tam około stu tysięcy Wilnian różnych narodowości, głównie ludności polskiej pochodzenia żydowskiego. W oświadczeniu, skierowanym do najwyższych władz polskich, prezes Fundacji Henryk Sosnowski poinformował, że przed 3-ma dniami na polecenie sekretarza generalnego Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzeja Przewoźnika został usunięty krzyż, ustawiony 10 lat temu w Ponarach przez Fundację i społeczność polską na Litwie. Sosnowski zażądał od władz litewskich i polskich ukarania sprawców, jak to ujął, 'tego niecnego czynu i skłonienia ich, aby odrestaurowali zniszczony krzyż i przywrócili go na dawne miejsce'. Prezes powiedział Polskiemu Radiu, że dziś zajmie się tą sprawą wileńska wspólnota żydowska i
Komitet Praw Człowieka litewskiego Sejmu. Szef Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że krzyż z Ponar zostanie umieszczony w jednym z litewskich kościołów a na jego miejsce powstanie nowy. Andrzej Przewoźnik podkreślił, że zarzuty o bezprawnym usunięciu i zbezczeszczeniu krzyża w Ponarach, są całkowicie bezpodstawne.