Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał za praktykę antykonkurencyjną zawarcie przez spółkę Johnson & Johnson Poland porozumień z hurtowniami farmaceutycznymi Compol i Hurtofarm polegających na ograniczaniu zbytu leków opartych na erytropoetynie i ustalaniu cen sprzedaży. Cezary Banasiński nałożył na spółkę kary o łącznej wysokości niemal 3 mln 800 tys. zł.
Obie decyzje – uznające porozumienia zawarte przez Johnson & Johnson Poland z hurtowniami farmaceutycznymi Compol AG i Hurtofarm za praktyki ograniczające konkurencję – są pierwszymi efektami postępowań UOKiK dotyczących rynku leków zawierających ludzką rekombinowaną erytropoetynę (EPO). Farmaceutyki te stosowane są przez szpitale, ZOZ-y i stacje dializ w leczeniu niedokrwistości.
Na polskim rynku EPO występuje w postaci leku Eprex (oferowanego przez Johnson & Johnson) oraz NeoRecormon (sprzedawanego przez Roche Polska). Ponieważ nie są one objęte regulacjami dotyczącymi refundacji, ich cena jest w zasadzie ceną rynkową, ukształtowaną przez firmy farmaceutyczne i ich dystrybutorów (hurtownie).
Pierwsza z opisywanych decyzji Prezesa UOKiK dotyczy zapisów w umowie zawartej między firmą Johnson & Johnson Poland a spółką Compol prowadzącą hurtową sprzedaż farmaceutyków. Określa ona zasady, na jakich odbywać się ma dystrybucja Eprexu. Zgodnie z nimi, hurtownia ma kupować lek w firmie Johnson & Johnson Poland i oferować go odbiorcom (stacjom dializ) na przetargach wyłącznie po cenach z nią uzgodnionych. „W opinii Urzędu zapis ten stanowi przykład bezprawnego narzucania dystrybutorowi cen sprzedaży i musi być uznany za praktykę ograniczającą konkurencję. Za taką UOKiK uznał również inny zapis umowy dystrybucyjnej wyznaczający spółce Compol krąg odbiorców Eprexu w postaci konkretnie wskazanych osiemnastu stacji dializ. Zdaniem Urzędu tym samym doszło do zawarcia nielegalnego porozumienia ograniczającego hurtowni rynek zbytu oraz umożliwiającego Johnson & Johnson bezprawne jego kontrolowanie i kształtowanie” – poinformowała Elżbieta Anders, rzeczniczka Urzędu.
W drugiej decyzji Prezes Urzędu odniósł się do umów między Johnson & Johnson Poland oraz spółką Hurtofarm. W aneksach do „Ogólnych Warunków Sprzedaży” kształtujących zasady dystrybucji leku Eprex ustaliły one, że hurtownia nie będzie oferować farmaceutyku wymienionym w dokumencie szpitalom. Ponadto Hurtofarm zobowiązał się do niepodejmowania sprzedaży Eprexu jedenastu ośrodkom leczniczym, które miały powstawać w następnym roku. Do tych szpitali i stacji dializ leki miał dostarczać Johnson & Johnson Poland samodzielnie bądź przez wyznaczonego przez siebie dystrybutora. Jako sankcję za nieprzestrzeganie zawartych postanowień ustalono niewypłacanie przewidzianej w umowie premii, stanowiącej – co istotne – jedyne wynagrodzenie hurtowni z tytułu dystrybucji Eprexu. Biorąc pod uwagę powyższe, UOKiK stwierdził istnienie bezprawnego porozumienia polegającego na kontrolowaniu i ograniczaniu przez Johnson & Johnson spółce Hurtofarm zbytu leku Eprex. Stanowi to zakazaną prawem praktykę ograniczającą konkurencję.
Prezes Urzędu w obu decyzjach nakazał zaniechanie kwestionowanych praktyk i nałożył na stosujących je przedsiębiorców kary pieniężne: na Johnson & Johnson Poland w łącznej wysokości niemal 3 mln 800 tys. zł (1 650 950 i 2 122 650 zł), na Hurtofarm 117 tys. 925 zł, zaś na Compol AG 33 tys. 019 zł. Zróżnicowanie kar wynika przede wszystkim ze stopnia zawinienia – dystrybutorzy leków mają zdecydowanie mniejsze możliwości negocjowania warunków umowy.
„Nakazując zaniechania stosowania ww. praktyk i nakładając kary, Prezes Urzędu miał na uwadze zagrażające konkurencji negatywne skutki rynkowe, jakie wywołują te porozumienia. W ich wyniku doszło do ograniczenia swobód dystrybutorów (hurtowni farmaceutycznych) w tak ważnych sferach działalności gospodarczej jak ustalanie cen Eprexu i ustalanie kręgu podmiotów, do których sprzedaż leku mogą prowadzić. Ograniczenia te dawały spółce Johnson & Johnson Poland możliwość kontrolowana zbytu tego farmaceutyku. Istotne jest również to, że porozumienia uderzają w nabywców leków zawierających erytropoetynę, tj. szpitale i stacje dializ. Ustalanie cen odsprzedaży zapobiega możliwym obniżkom cen, co w sposób ewidentny godzi w interesy ekonomiczne tych podmiotów. Z kolei wytypowanie grup nabywców, w stosunku do których hurtownie mają powstrzymać się od prowadzenia sprzedaży produktu, doprowadza do sytuacji, w której potencjalni nabywcy zmuszeni są wybierać dany produkt spośród mniejszej liczby ofert” – tłumaczy Elżbieta
Anders.
Delegatura UOKiK w Warszawie (działając z upoważnienia Prezesa Urzędu) prowadzi jeszcze dwa postępowania antymonopolowe związane z rynkiem EPO – w sprawie uzgadniania przez Roche Polska i Johnson & Johnson Poland ofert składanych w ramach przetargów organizowanych przez jednostki lecznicze oraz nielegalnego porozumienia pionowego zawartego przez Roche Polska z hurtownią Hand-Prod. Obecnie zbierany jest materiał dowodowy.