Dwóch lubelskich kontrolerów biletów zażądało trzech tysięcy złotych od 22-letniej pasażerki w zamian za nie powiadomienie organówe ścigania o posługiwaniu się przez nią fałszywym dokumentem uprawniającym do zniżkowych przejazdów.
W trakcie kontroli biletów w autobusie MPK kontrolerzy stwierdzili, że pieczątka w legitymacji studenckiej kontrolowanej kobiety jest podrobiona. Zaproponowali, że jeśli dostaną trzy tysiące to nie powiadomią policji o podrobieniu legitymacji. Ostatecznie kobiecie udało się "wynegocjować", że zapłaci im tysiąc złotych.
Po tych ustaleniach kobieta postanowiła powiadomić policję. W umówionym miejscu, w którym miało dojść do transakcji, funkcjonariusze zorganizowali zasadzkę.
Zatrzymani mężczyźni mają 42 i 33 lata. Grozi im do 10 lat więzienia. Kobiecie za podrobienie dokumentu grozi 5 lat. Jej sprawa będzie się toczyła w oddzielnym postępowaniu.