Obniżka ceł obejmuje towary importowane do Chin z krajów objętych klauzulą najwyższego uprzywilejowania, którą stosują wobec siebie państwa należące do Światowej Organizacji Handlu. Niższe cła dotyczą m.in. odzieży i obuwia, sprzętu AGD, produktów spożywczych czy kosmetyków.
Obniżenie ceł jest zgodne z wcześniejszymi zapowiedziami chińskiego prezydenta Xi Jinpinga i obietnicami składanymi przez Pekin międzynarodowym partnerom handlowym, w tym USA, z którymi Chiny negocjują w poszukiwaniu ugody w związku z narastającymi napięciami handlowymi.
Cła na odzież, sprzęt kuchenny i akcesoria sportowe zostaną zredukowane o ponad połowę - średnio z 15,9 do 7,1 proc. Taryfy na sprzęt AGD, w tym pralki i lodówki, spadną z 20,5 do 8 proc.
Obniżone będą też cła na ryby i owoce morza, wodę mineralną i przetworzone produkty spożywcze, średnio z 15,2 do 6,9 proc. W przypadku środków czystości, kosmetyków oraz części lekarstw zapowiedziano średni spadek z 8,4 do 2,9 proc., przy czym taryfa na niektóre leki, w tym antybiotyki, która obecnie wynosi 6 proc., zostanie obniżona do zera.
Według wcześniejszych zapowiedzi resortu finansów od 1 lipca obniżone zostaną również taryfy importowe na samochody (z 20-25 do 15 proc.) oraz części samochodowe (z 8-25 do 6 proc.).
Oglądaj też: W Chinach liczą się szczegóły. Różnicę robi nawet opakowanie