Będzie kolejna bitwa w wojnie patentowej dwóch upadłych gigantów telefonii komórkowej - Blackberry i Nokii. Kanadyjski producent złożył pozew przeciw fińskiej spółce o bezprawne wykorzystanie z jego 11 patentów. Nie domaga się jednak zaprzestania korzystania z tych patentów, lecz rekompensaty.
Według Blackberry Nokia świadomie i z premedytacją nielegalnie wykorzystuje patenty dotyczące sieci komórkowych.Chodzi między innymi o rozwiązania LTE oferowane operatorom T-Mobile US i AT&T. Pozew w tej sprawie został złożony w sądzie federalnym w amerykańskim stanie Dalaware.
Jak pisze agencja Bloomberg, Blackberry domaga się od Nokii opłat za korzystanie z patentów, ale nie ujawnia, jakich kwot żąda. Przedstawiciele Nokii, dla której rozwiązania sieciowe stanowią główny obszar działalności, deklarują na razie tylko, że analizują sprawę.
Kanadyjski Blackberry, niegdyś był potentatem na rynku telefonów komórkowych skierowanych do biznesu, ale rewolucja technologiczna, jaką zapoczątkowało pojawienie się iPhone'a, spowodowała całkowite zmarginalizowanie jej produktów.
Dzisiaj Blackberry to firma, która nie produkuje już urządzeń, a jej udział w rynku telefonów komórkowych został niedawno określony jako zerowy. Firma stara się obecnie zaistnieć na rynku oprogramowania dla biznesu, a jednocześnie szuka sposobów na zwiększenie przychodów, wykorzystując do tego liczne patenty, w których posiadaniu się znajduje.
Poprzedni konflikt patentowy pomiędzy obu firmami miał miejsce w 2012 roku, ale wówczas to Nokia była stroną atakującą. Finowie domagali się wówczas sądowego zakazu sprzedaży smartfonów Blackberry w USA i Kanadzie. Research in Motion, bo tak wówczas nazywał się właściciel marki Blackberry, sprawę przegrał i zobowiązał się do uiszczania opłat patentowych na rzecz Nokii.
