Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Nord Stream 2. UE w końcu stanie po stronie Polski i Szwecji?

15
Podziel się:
Nord Stream 2. UE w końcu stanie po stronie Polski i Szwecji?
(materiały prasowe/nord-stream.com)

Wraca sprawa spornego Nord Stream 2 przeciwko, któremu występują Polska, Ukraina i kraje bałtyckie. Komisja Europejska nie widzi potrzeby budowy gazociągu Nord Stream 2 - tak twierdzi Ibrahim Baylan, szwedzki minister energii.

W wypowiedzi dla szwedzkich mediów skomentował w ten sposób list od wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Marosza Szefczovicza, odpowiedzialnego za politykę energetyczną Unii, skierowanego do rządów Danii i Szwecji.

Kilka miesięcy temu ministrowie do spraw energii Szwecji i Danii wysłali do Brukseli list z prośbą o zbadanie przez Komisję Europejską, czy budowa gazociągu Nord Stream 2 jest uzasadniona i czy nie narusza unijnego prawa.

Odpowiedzialny za politykę energetyczną Unii Europejskiej Słowak Marosz Szefczovicz poinformował rządy Szwecji i Danii, że Komisja Europejska nawiązała w tej sprawie dialog z rządem Niemiec.

Jak poinformowano w czwartek, Komisja Europejska wystąpi do państw unijnych o mandat do negocjacji z Rosją ws. planowanego gazociągu Nord Stream 2. Rozmowy mają dotyczyć stosowania zasad prawa UE do morskiej części magistrali podstawowych.

Zdaniem Marosza Szefczovicza, projekt budowy Nord Stream 2 jest sprzeczny z polityką energetyczną Unii Europejskiej, której celem jest dywersyfikacja źródeł energii. Projekt umożliwia Rosji zdobycie pozycji potentata w handlu gazem na rynku europejskim. W liście do rządów Szwecji i Danii komisarz postuluje, by powstała unijna regulacja prawna dotycząca ustanawiania ceny gazu przez Nord Stream 2. Według szwedzkiego ministra energetyki, niewiele jednak przemawia za tym, by Komisja Europejska sprzeciwiła się budowie gazociągu.

Nord Stream 2 - spory gazociąg z Rosji do Niemiec

Nord Stream 2 to projekt dwunitkowej magistrali gazowej z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie, o mocy przesyłowej 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie. Gazociąg ma być gotowy do końca 2019 roku; w tym samym roku Rosja zamierza zaprzestać przesyłania gazu rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy. Polska, kraje bałtyckie i Ukraina sprzeciwiają się projektowi.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(15)
WYRÓŻNIONE
Jarema
8 lat temu
Zamiast szukać zysków, szukają przyjaźni u banderowców. To się źle skończy dla Polski, a banderowcy będą tańczyć na grobie Polski.
zawsze
8 lat temu
Interes to interes biznes to biznes A polityka to głupole przy biesiadnym stole Co biznesmena obchodzi że gazociąg go bokiem obchodzi
Jozef758
8 lat temu
Od zawsze bez własnego zdania i godności,,,polskie władze potrafią tylko siać zamęt w Europie i nie tylko w Europie.Tak postępują pajace ktoś zawsze znajdzie się aby takiego pajaca pociągać za sznurki.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (15)
tatek
8 lat temu
a mogły te nord streamy przebiegać przez terytorium Polski , kasa była by jak trzeba , ale komu to przeszkadzało , no ?
marek56.b
8 lat temu
Mogliśmy mieć dodatkowy miliard za to że rura leżała sobie pod ziemią. Ale po co bogatemu kolejne miliardy ? Kto tych durnych polityków podpuścił i co im obiecał ?
kara mustafa
8 lat temu
Ibrahim to szwedzki minister do energetyki, a kiedy Mahmud na prezydenta?
jon
8 lat temu
I tak powstanie = względy ekonomiczne Ukraina zażąda od UE %/pięć/ mld euro na remont swoich gazociągów aby był tranzyt bo te rury z czasów ZSRR już są dziurawe . To koniec tranzytu przez Ukrainę i Polskę !!!
Jarema
8 lat temu
Zamiast szukać zysków, szukają przyjaźni u banderowców. To się źle skończy dla Polski, a banderowcy będą tańczyć na grobie Polski.