Znamy szczegóły działania Novej Giełdy Mariusza Patrowicza. Kontrowersyjny inwestor zarejestrował na Cyprze własny depozyt papierów wartościowych, który ma zastępować KDPW. Patrowicz zapowiada, że wkrótce na jego giełdzie będzie można handlować walorami Elektrimu, Bumaru-Łabędy, Huty Stalowa Wola a być może nawet Poczty Polskiej. Ofensywę nowego rynku zapowiada na 2018 r.
Po środowej publikacji WP money na temat Novej Giełdy stworzonej przez kontrowersyjnego inwestora Mariusza Patrowicza spółka zdecydowała się jednak odpowiedzieć na pytania redakcji WP money.
Jak się okazuje, Nova Giełda jeszcze w tym roku planuje „kilkanaście bardzo ciekawych debiutów”, a wśród walorów, którymi można będzie handlować na alternatywnej giełdzie mogą być akcje spółek Skarbu Państwa. Mogą to być również podmioty notowane na GPW oraz innych europejskich giełdach.
- Docelowo nie mamy liczby walorów, które chcemy notować, jednakże mamy zamiar przeprowadzać dual listing spółek notowanych na giełdzie w Warszawie oraz na innych zagranicznych giełdach. Chcemy również umożliwić handel akcjami spółek, które aktualnie są handlowane pod przysłowiowymi "bramami", czyli między innymi spółek skarbu państwa, które nie są aktualnie dopuszczone do obrotu – informuje nas Nova Giełda.
Dzień po naszej publikacji, w czwartkowym wywiadzie dla Rzeczpospolita TV, prezes Patrowicz zapowiedział kilka spółek, których akcje mogą trafić do obrotu na jego platformie. - Prowadzimy rozmowy odnośnie spółki Elektrim, Bumar Łabędy, Huta Stalowa Wola – powiedział Patrowicz Rzeczpospolitej TV.
Na razie jednak na Novej Giełdzie notowane są dwie spółki – obie należące do samego Patrowicza. To DAMF Energy i DAMF Gaz.
Okazja, żeby pozbyć się akcji pracowniczych
Jak twierdzi prezes, na jego nowej giełdzie mogą pojawić się również prawa do akcji Poczty Polskiej. Nie chodzi jednak o to, że spółka miałaby być notowana na tym rynku, a jedynie za jego pośrednictwem mógłby się odbywać handel jej akcjami. Może chodzić na przykład o akcje pracownicze.
Co ciekawe, na taki handel nie musi zgodzić się nawet sama Poczta Polska, ani żadna inna spółka - a właściwie jej zarząd.
- W przypadku podmiotów, które mają być notowane na giełdzie chcemy tylko przypomnieć, iż na giełdzie notowane są akcje, a nie spółki. Giełda jest platformą wymiany pomiędzy kupującymi a sprzedającymi, dzięki której dochodzi do wymiany papierów. Zgoda samej spółki nie jest do tego wymagana. Wystarczy sama chęć akcjonariuszy, żeby się wymienić akcjami. Jednak mamy kilka podmiotów, które chcą być notowane na naszej giełdzie i w tym celu zobowiążą się do wypełniania określonych obowiązków informacyjnych – informuje Nova Giełda. Jej przedstawiciele zapewniają, że chodzi nie tylko o małe spółki, ale również średnie, a nawet duże.
- Do końca bieżącego roku rozwój giełdy będzie powolny, ale od 2018 roku będzie to już duży twór – zapewniał Patrowicz w Rzeczpospolita TV.
Alternatywny depozyt na Cyprze
Jak to wygląda od strony formalnej? Nova Giełda nie ma zgody na obrót akcjami. Powołała więc spółkę prawa cypryjskiego, która będzie emitować opcje - nimi można handlować. Potem opcje konwertowane będą z powrotem na akcje. Spółka zarejestrowana na Cyprze to Alternatywny Depozyt LTD.
- Alternatywny Depozyt LTD oraz spółka Nasze Inwestycje Sp. z o.o. pełnią rolę podobną do Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych w Warszawie - informuje WP money Przemysław Czarnecki z Nova Giełda.
Alternatywny Depozyt LTD to spółka cypryjska, jest powiązana kapitałowo z Nova Gielda Inwestycje Limited Partnership by Shares.
Natomiast Nasze Inwestycje Sp. z o.o. to spółka-córka Nova Gielda Inwestycje Limited Partnership by Shares. Prezesem obu jest oczywiście Mariusz Patrowicz.