Po długich przygotowaniach do wprowadzenia nowego sposobu przekazywania pieniędzy na ugrupowania i po konsultacjach z różnymi instytucjami, między innymi z Urzędem do spraw nadzoru nad łącznością i Głównym Inspektorem ds. Ochrony Danych Osobowych, postanowiono uruchomić ten mechanizm przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Odbędą się one w wielu regionach Włoch pod koniec wiosny.
1 lub 2 euro będzie można przekazać, wysyłając SMS pod specjalny numer lub posługując się aplikacją w smartfonie. Dzwoniąc z domowego telefonu stacjonarnego można będzie wesprzeć partię sumą od 2 do 10 euro.
Nowy system, jak podkreślają włoskie media, może pomoc partiom politycznym w rozwiązaniu coraz większych problemów finansowych, w jakich znalazły się wraz z wejściem w życie ustawy o stopniowym odchodzeniu od przekazywania im pieniędzy z budżetu. Finansowanie to ma zostać całkowicie zniesione w przyszłym roku.
Nie powiodła się natomiast wcześniejsza próba zachęcania podatników do przekazania 2 promili swego podatku na rzecz partii politycznych. Z takiej możliwości skorzystało w zeszłym roku zaledwie 16,5 tys. spośród 40 milionów podatników - wynika z danych Ministerstwa Finansów.
Najwięcej, ponad 10 tys. osób wsparło w ten sposób Partię Demokratyczną premiera Matteo Renziego, która otrzymała dzięki temu prawie 200 tys. euro. Znacznie mniej, po około 25 tys. euro, otrzymały partie opozycyjne: Forza Italia oraz Liga Północna.