Senat USA zatwierdził w środę dyplomatę Paula Jonesa na nowego ambasadora USA w Polsce. Zastąpi on na tym stanowisku Stephena D. Mulla, który po trzech latach kończy misję w Polsce.
- Jestem zaszczycony, że Senat zatwierdził mnie na ambasadora w Polsce - napisał Jones po polsku i po angielsku na swym profilu na Twitterze. W kolejnych postach, odpowiadając na liczne zapytania polskich użytkowników Twittera, Jones poinformował już tylko po polsku, że "czeka na przyjazd do Polski w następnym miesiącu", a także, że zamierza uczyć się języka polskiego.
"Oczywiście będę uczył się polskiego też z państwa pomocą" - napisał Jones w jednym z wpisów na ten temat na Twitterze. "Czekam na przyjazd do Polski w następnym miesiącu" - dodał za chwilę.
Obecny ambasador USA w Polsce Stephen Mull, cieszący się ogromną popularnością wśród Polaków, dość biegle opanował język polski.
55-letni Jones to zawodowy dyplomata, w Departamencie Stanu zatrudniony jest od 1987 roku. Jak mówił podczas przesłuchania w komisji spraw zagranicznych Senatu w lipcu, pracował jako dyplomata na czterech kontynentach, w tym raz jako ambasador i trzykrotnie jako zastępca ambasadora.
Ostatnie dwa lata pracował w Waszyngtonie w Wydziale Spraw Europejskich i Euroazjatyckich, gdzie odpowiadał za relacje USA z Europą, a zwłaszcza z Rosją i Ukrainą, będąc głównym doradcą asystent sekretarza stanu USA ds. Europy Victorii Nuland.
Jones podkreślał podczas przesłuchania, że Polska należy do najbliższych sojuszników USA w NATO, a podstawą tego partnerstwa jest bezpieczeństwo. Powiedział też, że administracja Baracka Obamy jest zobowiązana do rozszerzenia programu o ruchu bezwizowym o Polskę i apelował do Kongresu o "elastyczność" w sprawie przyjęcia legislacji, która to umożliwi.
Jones swą karierę w dyplomacji zaczynał jako pracownik konsularny i sekretarz ds. politycznych na placówce w Kolumbii, w latach 90. trafił do Rosji, a potem do Bośni i Hercegowiny. W 1996 roku otrzymał stanowisko wiceambasadora w Macedonii.
Po powrocie do Waszyngtonu w 1999 roku został szefem biura ds. Bałkanów w Wydziale Spraw Europejskich i Euroazjatyckich w Departamencie Stanu. W latach 2004-2005 był wiceszefem amerykańskiej misji przy OBWE w Wiedniu.
Od 2005 roku jego praca koncentrowała się na państwach Azji: w latach 2005-2009 był wiceambasadorem USA na Filipinach, w latach 2009-2010 specjalnym przedstawicielem USA w Afganistanie i Pakistanie, a w latach 2010-2013 - ambasadorem w Malezji.
Od 2013 roku znów pracował w Waszyngtonie, zajmując wysokie stanowisko w Wydziale Spraw Europejskich i Euroazjatyckich. Według informacji Departamentu Stanu mówi po hiszpańsku i rosyjsku.
Jego żona, Catherine, jest córką emerytowanego amerykańskiego dyplomaty Brandona Grove'a i autorką kilku książek kucharskich. Mają dwoje dzieci: syna Hale'a i córkę Allie.