Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Obama przeciwny Brexitowi. "Wielka Brytania to nasz najlepszy partner"

0
Podziel się:

Prezydent USA wyraził opinię, że Wielka Brytania powinna pozostać członkiem Unii Europejskiej by zachować obecny wpływ na wydarzenia na arenie międzynarodowej.

Obama przeciwny Brexitowi. "Wielka Brytania to nasz najlepszy partner"
(The White House / Flickr (CC 0))

Prezydent USA Barack Obama w wywiadzie dla telewizji BBC wyraził opinię, że Wielka Brytania powinna pozostać członkiem Unii Europejskiej by zachować obecny wpływ na wydarzenia na arenie międzynarodowej.

W wywiadzie udzielonym waszyngtońskiemu korespondentowi BBC Obama przekonywał, iż członkostwo Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej "wzmacnia zaufanie w trwałość relacji transatlantyckich".

- Relacje te są kamieniem węgielnym systemu stworzonego po II wojnie światowej, który pozwolił uczynić świat bezpieczniejszym i bogatszym. Chcemy by Wielka Brytania zachowała swój wpływ na to co dzieje się na arenie międzynarodowej - mówił Obama.

Prezydent USA podkreślał również, że Wielka Brytania jest "najlepszym partnerem" Stanów Zjednoczonych ze względu na "gotowość do wykraczania poza swoje krótkookresowe interesy dla dobra świata".

Chwalił również premiera Davida Camerona m.in. za ostatnie decyzje dotyczące zwiększenia nakładów na obronność.

Obama mówił również o sukcesach i porażkach swojej prezydentury. Za największą porażkę uznał fiasko swoich działań zmierzających do ograniczenia dostępu do broni.

- Jeśli popatrzymy na liczbę Amerykanów, którzy zginęli wskutek terroryzmu od zamachów z 11 września to było ich mniej niż 100. Tymczasem w wyniku masowych morderstw z użyciem broni palnej zginęło od tego czasu dziesiątki tysięcy Amerykanów. Niemożność zmiany prawa w tym względzie jest dla mnie niewątpliwie powód do zmartwień ale nie oznacza to, że przestanę działać w tym kierunku w pozostałych 18 miesiącach mojej prezydentury - zapewniał prezydent USA.

Gra o 300 mld euro

O Brexicie coraz głośniej mówi się w kontekście wygranych w maju wyborów przez partię Davida Camerona. Brytyjski premier obiecał bowiem w kampanii wyborczej, że najpóźniej w 2017 roku Wielka Brytania przeprowadzi referendum, w którym zapyta obywateli, czy są za opuszczeniem Unii Europejskiej.

Niemieccy eksperci przygotowali nawet kilka miesięcy temu raport o kosztach ewentualnego wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Straty dla pozostałych krajów wspólnoty będą stosunkowo nieduże.

Analitycy Fundacji Bertelsmanna, współpracując z monachijskim Instytutem Ifo, przyjrzeli się możliwym skutkom wyjścia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty. Eksperci doszli do wniosku, że największe straty poniosłaby sama Wielka Brytania.

Pesymistyczny wariant zakłada, że w ciągu najbliższych piętnastu lat brytyjska gospodarka straciłaby około 313 mld euro, które wypracowałaby pozostając we Wspólnocie i korzystając z unijnych przywilejów.

Autorzy raportu twierdzą, że inne kraje Unii tylko w niewielkim stopniu odczułyby gospodarczo tak zwany Brexit. W Niemczech PKB zmniejszyłby się o 0,1 proc., a w najgorszym wypadku o 0,3 proc. Reasumując, autorzy raportu piszą jednak, że na wyjściu Wielkiej Brytanii straciliby wszyscy - nie tylko gospodarczo, ale też politycznie.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)