Partnerzy społeczni mają już tylko cztery dni na uzgodnienie wspólnego stanowiska w sprawie prezydenckiego projektu dotyczącego obniżenia wieku emerytalnego. Projekt przewiduje powrót do wieku sprzed reformy emerytalnej, czyli 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn.
Związki zawodowe chcą możliwości wcześniejszego przejścia na emeryturę dla osób z 40-letnim stażem pracy w przypadku mężczyzn i 35-letnim stażem w przypadku kobiet - wyjaśnia wiceprzewodnicząca OPZZ Wiesława Taranowska. Dodaje, że liczony byłby staż ubezpieczeniowy, bez okresu nieskładkowego. Podkreśla, że jest to wspólne stanowisko wszystkich reprezentantów związków zawodowych w Radzie Dialogu Społecznego zarówno OPZZ, jak i NSZZ "Solidarności" oraz Forum Związków Zawodowych. Wiesława Taranowska zwraca uwagę, że byłoby to bardzo korzystne dla tych, którzy pracują w najcięższych warunkach.
Zgodnie z obowiązującym obecnie prawem, wiek emerytalny podwyższany jest stopniowo do 67 lat zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Zdaniem Jeremiego Mordasewicza z Konfederacji Lewiatan, projekt prezydencki powinien zostać zmieniony w taki sposób, by nastąpiło wstrzymanie podwyższania wieku emerytalnego mężczyzn i utrzymanie go na poziomie 66 lat i kontynuowanie podnoszenia wieku emerytalnego kobiet do 66 lat.
Przedstawiciel pracodawców zaznaczył, że jeśli pozostawimy zróżnicowany wiek emerytalny dla kobiet i dla mężczyzn, to świadczenia kobiet będą znacząco niższe. Przypomniał, że obecnie wysokość emerytury zależy od tego ile wpłaciliśmy składek oraz od dalszego oczekiwanego czasu życia.
Jeremi Mordasewicz zaznaczył, że Konfederacja Lewiatan zgodzi się na wcześniejsze przejście na emeryturę osób z 40-letnim stażem pracy,ale pod warunkiem, że ukończą 62 lata i zgromadzą kapitał w wysokości co najmniej 130 procent emerytury minimalnej. Dodał, że sytuacja demograficzna Polski jest bardzo zła i powrót do poprzedniego wieku emerytalnego będzie oznaczał ogromną rzeszę emerytów z bardzo niskimi świadczeniami.
Swoje stanowisko w sprawie prezydenckiego projektu przedstawiciele pracodawców i związków zawodowych mają przedstawić 9 maja na posiedzeniu zespołu problemowego do spraw ubezpieczeń Rady Dialogu Społecznego. Brak wspólnej decyzji będzie oznaczał, że to rząd zdecyduje o ostatecznym kształcie projektu ustawy.
Zobacz także: Niższy wiek emerytalny to superniskie emerytury