Potwierdziły się informacje portalu money.pl w sprawie przygotowywanej przez Ministerstwo Finansów obniżki akcyzy na piwo dla małych i średnich browarów. Resort chce, by mogły one korzystać z obniżonej 50-procentowej stawki.
Najważniejszym przepisem, który znalazł się w projekcie rozporządzenia opublikowanym przez Ministerstwo Finansów na stronie Rządowego Centrum Legislacji, jest ten dotyczący maksymalnego dopuszczalnego zwolnienia z akcyzy najmniejszych browarów. Znowelizowany artykuł ma brzmieć:
"Zwalnia się od akcyzy podatników produkujących piwo, którzy w roku kalendarzowym poprzedzającym rok podatkowy sprzedali do 200 000 hl piwa - w wysokości 50 proc. kwoty akcyzy obliczonej z zastosowaniem stawki akcyzy określonej w art. 94 ust. 4 ustawy"
Wspomniana wysokość podatku to 7,79 zł za każdy stopień Plato w hektolitrze. Więcej o tym, w jaki sposób obliczyć wysokość akcyzy od uwarzonego piwa pisaliśmy w money.pl, gdy informowaliśmy o planach resortu zwiększenia ulgi akcyzowej dla browarów.
Przedstawiciele najmniejszych browarów przyznawali w rozmowie z nami, że zwolnienie nie doprowadzi do odczuwalnych obniżek cen piw rzemieślniczych i regionalnych, ale pozwoli im na zwiększenie nakładów inwestycyjnych. To właśnie potrzeba zachęt rozwojowych dla przedsiębiorców stała za pomysłem na obniżkę akcyzy. Dlatego też nie dziwi, że obniżenie podatków było inicjatywą ministerstwa.
50-procentowe zwolnienie jest najwyższym dopuszczalnym przez prawo unijne. Proponowane rozwiązanie ma obowiązywać od 1 stycznia 2018 r.
Skorzysta 138 browarów
Z obniżki skorzystać będą mogli wszyscy browarnicy, którzy nie przekraczają określonego limitu, a zarazem są "prawnie i ekonomicznie" niezależni od innych przedsiębiorców. Nie oznacza to jednak wykluczenia tzw. browarów kontraktowych.
Producenci współpracujący z innymi "na podstawie umowy" mogą korzystać z preferencyjnej stawki.
Ministerstwo Finansów szacuje, że w pierwszym roku obowiązywania nowych przepisów z obniżki skorzysta 138 browarów. 123 z nich produkuje mniej niż 20 tys. hl. Koszt zwolnienia dla budżetu wyniesie 75 mln zł rocznie. Należy jednak przyjąć, że kwota może de facto okazać się niższa. Wszystko zależy od skali inwestycji oraz ewentualnego wzrostu produkcji, sprzedaży i konsumpcji tych najbardziej jakościowych piw produkowanych przez małe i średnie browary.
Rzemieślnicy odważniej wejdą w rynek
Równocześnie w uzasadnieniu projektu resort stwierdził, że nowe przepisy powinny "przyczynić się do rozwoju tej gałęzi branży piwowarskiej" oraz stanie się "asumptem do szerszego wejścia na rynek małych firm rodzinnych o specyficznej produkcji oraz browarów rzemieślniczych poprzez zwiększenie konkurencyjności na rynku wobec dużych koncernów".