- Rządowa decyzja nie powoduje automatycznego obniżenia ich pensji, lecz wymaga podjęcia działania przez rady gmin i powiatów, a także sejmiki województw - mówi "Rzeczpospolitej"Grzegorz Kubalski, wiceszef Związku Powiatów Polskich.
Kubalski uważa, że część takich instytucji nie zgodzi się na obniżki dla samorządowców. Czy to oznacza, że rządowe rozporządzenie o obniżkach z maja w miejscach, w których rady czy sejmiki wstawią się za samorządowcami, po prostu nie będzie obowiązywać?
Według "Rz", wtedy wejść do gry może wojewoda - i po prostu obciąć pensje burmistrzom, prezydentom miast i wójtom. Jednak taką decyzję samorządowcy mogą zaskarżyć do sądu administracyjnego, a cała sprawa może toczyć się nawet kilka lat. - Niewykluczone więc, że samorządowcy utrzymają swoje dotychczasowe pensje do końca kadencji - konkluduje "Rz".
* Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl *