Alergeny wyróżnione w składzie, kraj pochodzenia i informacje o nietypowych dla produktu składnikach od soboty muszą się znaleźć na etykietach produktów żywnościowych. Nowe prawo nakazuje też, by czcionka nie była zbyt mała, a opis czytelny i zrozumiały.
Zmiany wprowadza rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności, które wchodzi w życie 13 grudnia.
W myśl nowych przepisów, obowiązkowe informacje na etykiecie powinny być dobrze zrozumiałe i widoczne, wyraźnie czytelne oraz, w stosownych przypadkach, nieusuwalne. Wielkość czcionki musi wynosić co najmniej 1,2 mm (z wyjątkiem małych opakowań lub pojemników, wówczas minimalny rozmiar czcionki to 0,9 mm).
Na etykiecie muszą znaleźć się też następujące informacje: nazwa, ale nie wymyślona przez przedsiębiorcę, tylko wskazująca na rodzaj produktu, a także wykaz składników wraz z dodatkami do żywności. Dodatkowo w spisie na pierwszym miejscu na etykiecie musi znajdować się składnik, którego w produkcie jest najwięcej. Artykuły jednoskładnikowe, np. masło, mleko, nie muszą mieć wykazu składników.
Ponadto informacje o alergenach (takich jak orzeszki ziemne, mleko, gorczyca, ryby, zboża zawierające gluten itd.) muszą zostać wyróżnione w składzie, np. napisane inną czcionką, kolorem, na innym tle. W wypadku produktów sprzedawanych luzem - informacja o alergenach powinna znaleźć się na wywieszce przy produkcie.
Etykieta musi też informować o ilości określonych składników lub kategorii składników oraz ilości netto żywności. Oznacza to m.in., że powinna się na niej znaleźć informacja o ilości wody w surowym mięsie i rybach wyglądających jak sztuka mięsa czy filet - gdy jest jej więcej niż 5 proc. masy produktu. Gdy do mięsa lub ryby dodano białko zwierzęce, to nazwa produktu, a nie tylko wykaz składników, musi o tym informować. Znajdziemy wtedy np. takie zdanie: _ kotlet z dorsza z dodatkiem białka wieprzowego _, _ polędwica wołowa z dodatkiem białka wieprzowego _. Na etykiecie powinna znaleźć się także informacja o dacie zamrożenia mięsa i ryb.
Poza tym, jeżeli produkt zawiera składniki, których zazwyczaj nie spodziewamy się w danych produktach, powinien o tym informować napis na opakowaniu znajdujący się obok nazwy. Np. możemy spodziewać się takiej informacji: _ pasztet drobiowy z tłuszczem roślinnym _ lub _ pizza z produktem seropodobnym _.
W wypadku napojów o zawartości alkoholu większej niż 1,2 proc. objętości na etykiecie musi znaleźć się informacja o rzeczywistej zawartości objętościowej alkoholu.
Ponadto na opakowaniu przeczytamy o dacie minimalnej trwałości lub terminie przydatności do spożycia, wszelkich specjalnych warunkach przechowywania lub warunki użycia, kraju lub miejscu pochodzenia w przypadku niektórych rodzajów mięsa, mleka lub gdy ich pominięcie może wprowadzać konsumenta w błąd, instrukcji użycia, w przypadku gdy w razie braku takiej instrukcji odpowiednie użycie danego środka spożywczego byłoby utrudnione, informacji o wartości odżywczej.
Na etykiecie musi też znajdować się nazwa lub firma i adres podmiotu działającego na rynku spożywczym lub importera.
Za informacje na temat żywności odpowiedzialny jest podmiot, pod którego nazwą lub firmą jest wprowadzany na rynek dany środek spożywczy, lub - jeżeli ten podmiot nie prowadzi działalności w Unii - importer danego środka. Musi on zapewnić obecność i rzetelność tych informacji zgodnie z prawem unijnym dotyczącym informacji na temat żywności oraz z wymogami odpowiednich przepisów krajowych.
Środki spożywcze wprowadzone na rynek lub opatrzone etykietą przed dniem 13 grudnia 2014 r., które nie spełniają nowych wymogów, mogą pozostawać w obrocie do czasu wyczerpania zapasów.
Czytaj więcej w Money.pl