Oznacza to, że dziś straciło posady niemal całe kierownictwo policji. Rano do dymisji podał się komendant główny Antoni Kowalczyk, któremu zarzucano poinformowanie wiceministra Zbigniewa Sobotki o akcji policji w Starachowicach.
Na stanowisku zastępcy szefa policji pozostał jedynie nadinspektor Zbigniew Chwaliński.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.