Albo rezygnacja, albo prawomocny wyrok, albo choroba, albo utrata obywatelstwa. Premier Mateusz Morawiecki ma ograniczone pole manewru w przypadku chęci odwołania przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego. Przepisy chronią szefa KNF przed szybkim usunięciem ze stanowiska.
- Nie rozważam rezygnacji - przekonuje w mediach Marek Chrzanowski. To reakcja przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego na wtorkowy materiał "Gazety Wyborczej". Dziennikarze Wojciech Czuchnowski i Agnieszka Kublik napisali o propozycji, którą miał usłyszeć jeden z najbogatszych Polaków Leszek Czarnecki.
"Marek Chrzanowski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, zaoferował przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za mniej więcej 40 mln zł - twierdzi właściciel banku Leszek Czarnecki. Bankier nagrał tę ofertę i zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa KNF" - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
W reakcji na materiał dziennika, premier Mateusz Morawiecki zażądał wyjaśnień od Marka Chrzanowskiego. Przewodniczący KNF przebywa właśnie w Singapurze. Skraca wyjazd i wróci do Warszawy. Jeżeli premier Morawiecki zechce usunąć Marka Chrzanowskiego ze stanowiska, to... będzie musiał liczyć na jego dobrowolną rezygnację. Dlaczego? Bo przepisy chronią przewodniczącego KNF przed dymisją.
Zgodnie z ustawą o nadzorze nad rynkiem finansowym, dymisja przewodniczącego Komisji przed upływem pięcioletniej kadencji jest możliwa tylko w czterech sytuacjach. Może stać się to w przypadku utraty zdolności do pełnienia obowiązków w wyniku choroby (trwającej dłużej niż 3 miesiące) lub utraty obywatelstwa polskiego. Można przyjąć z dużym prawdopodobieństwem, że te dwa scenariusze odpadają.
Zobacz także: Marek Chrzanowski - prezes KNF w ogniu oskarżeń
Przewodniczący Komisji może stracić funkcję w wyniku prawomocnego skazania za umyślne przestępstwo lub przestępstwo skarbowe. Ostatnia możliwość to dobrowolna rezygnacja. Wniosek? Ani premier, ani żaden inny polityk i urzędnik nie mają narzędzi, by ot tak usunąć przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego.
W tej chwili parlament pracuje nad nową ustawą o nadzorze finansowym - w projekcie nie ma jednak zmian w trybie odwoływania przewodniczącego Komisji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl