Liczba wolnych miejsc pracy w podmiotach zatrudniających minimum 1 osobę wynosiła w końcu II kwartału 74,8 tys. To o 18,3 tys., czyli 32.4 proc. więcej niż pod koniec II kwartału zeszłego roku; utworzono także o 7 proc. więcej miejsc pracy, podał w czwartek GUS.
W porównaniu z końcem pierwszego kwartału liczba wolnych miejsc pracy była na koniec czerwca wyższa o 0,2 tys., tj. o 0,3 proc.
W końcu omawianego okresu nieobsadzonych było jeszcze 16,7 tys. (tj. 10,8 proc.) nowo utworzonych miejsc pracy. W II kwartale 2015 roku utworzono o 19,9 proc. mniej nowych miejsc pracy w porównaniu z poprzednim kwartałem oraz o 7,0 proc. więcej niż w II kwartale roku poprzedniego. W okresie II kwartału 2015 roku zlikwidowano o 25,6 proc. mniej miejsc pracy niż w I kwartale 2015 roku i o 2,0 proc. więcej niż w II kwartale roku poprzedniego.
Według danych GUS, wolne miejsca pracy koncentrowały się głównie w sektorze prywatnym (89,5 proc.) oraz w jednostkach o liczbie pracujących powyżej 49 osób (44,7 proc.). Najwięcej wolnych miejsc pracy zanotowano w zakładach przetwórstwa przemysłowego (22,6 proc.) oraz handlu; napraw pojazdów samochodowych (21,7 proc.). Na przełomie wiosny i lata najczęściej poszukiwano robotników przemysłowych i rzemieślników (19,0 proc.), specjalistów (17,9 proc.), a także operatorów i monterów maszyn i urządzeń (16,5 proc.).
Najwięcej ofert pracy dotyczyło województwa mazowieckiego (24,2 proc.), wielkopolskiego (11,7 proc.) i śląskiego (10,9 proc.), a najskromniejsza oferta wolnych miejsc pracy wystąpiła w województwach świętokrzyskim i podkarpackim (po 1,4 proc.) oraz podlaskim (1,5 proc.).
W okresie I - II kwartał 2015 roku zlikwidowano 167,1 tys. miejsc pracy, głównie w sektorze prywatnym (89,6 proc.) oraz jednostkach o liczbie pracujących do 9 osób (43,4 proc.).
Jak podał GUS, z analizy danych dla okresu I kwartał 2012 - II kwartał 2015 roku wynika, że tylko w jednym kwartale liczba zlikwidowanych miejsc pracy była wyższa od nowo utworzonych (IV kwartał 2012 r.), natomiast we wszystkich pozostałych kwartałach tendencja była odwrotna (przeważała liczba nowo utworzonych miejsc pracy). Począwszy od I kwartału 2014 roku, w porównaniu z latami poprzednimi, liczba nowo utworzonych miejsc pracy była znacznie wyższa od liczby zlikwidowanych miejsc pracy. Na wzrost lub spadek liczby nowo utworzonych i zlikwidowanych miejsc pracy oprócz sytuacji gospodarczej ma wpływ również sezonowy charakter prac w niektórych rodzajach działalności.
Zobacz także, co powiedział minister Władysław Kosiniak-Kamysz o bezrobociu w Polsce