Oficjalne ogłoszenie stanowiska Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa w sprawie kontraktu na budowę systemu ewidencji rolnej IACS zostało przełożone na poniedziałek.
Dziś rano, Agencja Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa była zdecydowana natychmiast zerwać kontrakt z firmą Hewlett Packard - nieoficjalnie dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa.
Decyzję, by odłożyć oficjalne ogłoszenie stanowiska Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa w tej sprawie, rzecznik Agencji Antoni Radzewicz uzasadnił różnicą czasu między Warszawą a Kalifornią, w której znajduje się centrala firmy Hewlett Packard.
System IACS ma kontrolować całość upraw, hodowli i produkcji żywności oraz określać wysokość pomocy z budżetu Unii Europejskiej dla poszczególnych gospodarstw rolnych. System jest niezbędny, by Polska jako członek Wspólnoty mogła korzystać z jej dotacji rolnych.
Poprzednie władze Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa zawarły dwa kontrakty na budowę i obsługę systemu IACS. Ich wartość to około 170 milionów euro. Zdaniem obecnego szefa Agencji Aleksandra Bentkowskiego, kontrakt został zawarty z wyraźną szkodą dla Skarbu Państwa i w takim przypadku - zgodnie z zapisami w umowie - za jego zerwanie nie są przewidziane kary finansowe. Poza tym - według Bentkowskiego - właścicielem programu i wszystkich wynikających z niego korzyści powinna być Agencja Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa.
Firma Hewlett Packard zapowiadała wcześniej, że w przypadku zerwania kontraktu będą jej się należały odszkodowania w wysokości 25 procent wartości umowy. Rzeczniczka firmy Dominika Krzyżanowska nie chciała komentować całej sprawy do czasu oficjalnego ogłoszenia decyzji Agencji. Według niej, rozmowy o renegocjacji kontraktu cały czas trwają w siedzibie Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa.