Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Spotkanie państw OPEC może się skończyć fiaskiem

1
Podziel się:

W poniedziałek miało dojść do spotkania między Rosją a Arabią Saudyjską, która jest najważniejszym państwem w kartelu, ale nie odbyło się.

Spotkanie państw OPEC może się skończyć fiaskiem
(AP/FOTOLINK)

Od wyników środowego spotkania państw zrzeszonych w OPEC (Organizacja Krajów Eksportujących Ropę) będzie zależało, czy ceny ropy wzrosną, czy spadną. Sytuacja jest bardzo dynamiczna.

Piotr Maciążek z portalu Defence24.pl przypomniał, że państwa zrzeszone w tym kartelu we wrześniu porozumiały się co do cięć wydobycia, ale w sposób ogólny, nie doprecyzowały, który kraj członkowski ma ile ściąć. W jego opinii, obecna sytuacja jest patowa, ponieważ Iran i Irak, jedni z głównych producentów, po Arabii Saudyjskiej nie chcą nałożenia dużych limitów na swoją produkcję.

Jest jeszcze kwestia krajów, które nie są zrzeszone w OPEC. Dodał, że kartel nie ma już takiej pozycji jak w latach 70. Jest wielu producentów, którzy nie należą do tej organizacji, a mają wpływ na ceny ropy. Jednym z nich jest Rosja.

W poniedziałek miało dojść do spotkania między tym krajem a Arabią Saudyjską, która jest najważniejszym państwem w kartelu. Nie doszło jednak do skutku. - To pokazuje, że jest pewien problem z osiągnięciem konsensusu, w związku z czym posiedzenie OPEC może się skończyć fiaskiem - ocenia Maciążek. Wtedy ceny ropy nadal nie będą ustabilizowane.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
WYRÓŻNIONE
Radar 63
8 lat temu
Oni chcą zmniejszyć wydobycie ropy naftowej tylko nie mogą się dogadać które kraje mają to zrobić bo nie wszystkie są zainteresowane takim pomysłem. Żenada bo to ruskie powinni zmniejszyć wydobycie o 20% i wtedy rynek się unormuje.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1)
Radar 63
8 lat temu
Oni chcą zmniejszyć wydobycie ropy naftowej tylko nie mogą się dogadać które kraje mają to zrobić bo nie wszystkie są zainteresowane takim pomysłem. Żenada bo to ruskie powinni zmniejszyć wydobycie o 20% i wtedy rynek się unormuje.