PSA - francuski koncern, który kupił Opla, wykorzysta zakłady w Gliwicach lub w węgierskim Szentgotthardzie do produkcji silników benzynowych - informuje "Les Echos". Chodzi o 200 tys. silników, więc przed polską fabryką ogromna szansa.
Grupa PSA, która produkuje samochody Peugeot i Citroen, kupiła od amerykańskiego General Motors swojego europejskiego rywala. O przejęciu Opla pisaliśmy w money.pl.
Jak podaje francuski dziennik ekonomiczny "Les Echos",PSA zamierza przenieść produkcję silników Opla do Polski lub na Węgry. Koncern nie potwierdził jeszcze oficjalnie tych doniesień. W rozmowie z "Les Echos" przedstawiciel PSA przyznał jednak, że produkcja silników na pewno nie będzie się odbywać w fabryce w słowackiej Trnavie, jak ma to miejsce obecnie.
Zamiast rozbudowywać zakłady w Trnavie, koncern chce zwiększyć ich zdolność produkcyjną na potrzeby powstającej wspólnej modularnej platformy (CMP) pojazdów z silnikami na benzynę, olej napędowy i elektrycznymi.
Jeśli PSA wykorzysta do produkcji silników fabrykę w Gliwicach, czeka ją dynamiczny rozwój. Powstaną nowe miejsca pracy.
Kiedy PSA przejęło Opla, związkowcy z zakładów w Gliwicach i Tychach obawiali się o przyszłość fabryk i pracowników. Uspokajali ich eksperci. - Jeżeli chodzi o polskie fabryki, nie ma pewności, ale powinniśmy być stosunkowo spokojni, ponieważ zakłady są wydajne, a koszty pracy stosunkowo niskie. Ta sytuacja rodzi nawet nadzieje, że na linie produkcyjne zostaną wprowadzone nowe samochody czy jednostki napędowe z grupy PSA, ale to tylko spekulacje -mówił w rozmowie z money.pl Tomasz Siwiński, redaktor naczelny magazynu "Fleet".