Minister Dariusz Szymczycha z Kancelarii prezydenta powiedział Polskiemu Radiu, że zatrzymanie prezesa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego nie jest traktowne przez Aleksandra Kwaśniewskiego w sposób wyjątkowy.
Jego zdaniem, 'jest to jedno z wielu zatrzymań, jakie w Polsce mają miejsce'. Dariusz Szymczycha podkreślił, że choć fakt ten dotyczy osoby, która kieruje dużą spółką kiedyś państwową, ale- jak powiedział- nie jest to powód, by prezydent traktował to zatrzymnaie w sposób szczególny.
Minister Dariusz Szymczycha w wywiadzie dla 'Sygnałów Dnia' w Programie I-szym Polskiego Radia, powiedział, że w sprawach wspólnej polityki rolnej z Unią Europejską, nie należy walczyć, a negocjować. Zaznaczył, że wspólna polityka rolna to nie tylko dopłaty bezpośrednie dla rolników. 'Wszyscy krytykują propozycję Unii, aby polscy rolnicy dostawali na początku 25 procent tego, co dostaje rolnik państw-członków, jednak na na propozycje trzeba patrzyć - jak się wyraził Dariusz Szymczycha - w pakiecie, a nie krytykować jeden punkt'.
Podkreślił, że fundusze na rozwój wsi są dla nas bardzo korzystnym układem. Unia proponuje nowym członkom, aby ich wkład na rozwój wsi wynosil 20 procent, natomiast wsparcie unijne stanowiłoby około 80 procent.
Dariusz Szymczycha zaznaczył jednakże, ze 10 letni okres przejściowy w uzyskaniu pełnych dopłat dla rolników jest za długi i należy w tej sprawie negocjować.
Minister Dariusz Szymczycha powiedział Polskiemu Radiu, że prezydent popiera projekt, aby wybory samorządowe odbywały się na wiosnę, gdyż rady i wszystkie instytucje - także Sejm i rząd - które powstawałyby wiosną po wyborach, miałyby czas, aby przygotować swój projekt budżetu. Poza tym przypomniał, że wybory samorządowe odbywały się już wiosną, ale w 1998 roku zostały przeniesione na jesień z powodu wprowadzanej reformy terytorialnej kraju.
