Od 2015 roku opłata interchange pobierana przez banki podczas płatności kartami będzie wynosiła maksymalnie 0,3 procent - przewiduje nowela ustawy o usługach płatniczych, którą podpisał prezydent Bronisław Komorowski.
Opłata interchange to opłata pobierana od transakcji bezgotówkowych dokonywanych kartami płatniczymi. Jest to druga w ostatnim czasie inicjatywa mająca na celu obniżkę stawek interchange - w lipcu zmniejszono je do 0,5 proc. Nowelizacja przewiduje, że w przypadku kart debetowych stawka interchange zmniejszy się do 0,2 proc., a dla kredytowych - do 0,3 proc.
Posłowie zdecydowali się na kolejne - w tak krótkim czasie - obniżenie stawki interchange, gdyż 1 stycznia 2015 r. w życie ma wejść porozumienie zawarte pomiędzy Komisją Europejską a jedną z organizacji kartowych - Visa Europe. Zgodnie z tym porozumieniem wszelkie transakcje realizowane w naszym kraju przez agentów rozliczeniowych, których siedziba znajduje się poza Polską, byłyby rozliczane właśnie według stawek 0,2 i 0,3 proc. W efekcie agenci rozliczeniowi, będący polskimi przedsiębiorcami, straciliby na konkurencyjności, gdyż dla nich bariera interchange byłaby na poziomie 0,5 proc.
_ Ustawa neutralizuje negatywne skutki zmiany zasad regulujących świadczenie usługi transgranicznego rozliczania transakcji kartami płatniczymi (tzw. acquiringu) na terytorium Unii Europejskiej, która wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2015 r. _ - wskazała kancelaria prezydenta w komunikacie. Nowe przepisy przewidują też wydłużenie z 3 do 5 lat okresu, w którym maksymalne kwoty opłaty interchange nie będą obowiązywały w przypadku uruchomienia działalności przez nową organizację kartową. Zapis ten ma przyczynić się do rozwoju m.in. polskich organizacji kartowych.
Ustawa wejdzie w życie po upływie 30 dni od jej ogłoszenia. W przypadku umów zawartych przed tą datą przewidziano trzymiesięczny okres na ich dostosowanie do nowych przepisów.
Czytaj więcej w Money.pl