Przepisy, na podstawie których pobiera się opłatę miejscową, są niekonstytucyjne – uważają włodarze Zakopanego. I chcą ich uchylenia.
Po dwóch latach od złożenia wniosku przez Radę Miasta Zakopanego, Trybunał w końcu się z nią zapozna.
Jak pisze "Rzeczpospolita", chodzi o dwa przepisy. Pierwszy to art. 17 ust. 1 pkt 1, ust. 3 i ust. 4 pkt 1 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, a drugi – § 2 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 18 grudnia 2007 r. w sprawie warunków, jakie powinna spełnić miejscowość, w której można pobierać opłatę miejscową.
Zdaniem władz Zakopanego przepis jest na tyle nieprecyzyjny, że nie może być podstawą wydania rozporządzenia oraz pobierania tej opłaty. Narusza on prawa Zakopanego do pozyskiwania dochodów z opłat lokalnych, w tym miejscowych. Chodzi o to, że rozporządzenie wydane na podstawie kwestionowanego przepisu uzależnia możliwość pobierania opłat od spełniania m.in. minimalnych warunków klimatycznych. Jeżeli dana miejscowość ich nie spełnia, nie może pobierać opłaty.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl