Jeśli dłużnik uiści dług zaraz po wezwaniu, stawka egzekucyjna będzie o 10 proc. niższa - informuje czwartkowa "Rzeczpospolita".
Jak podaje gazeta, w środę Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjny przepis przewidujący pobranie przez komornika 15-proc. opłaty od kwot, jakie mu wpłacił dłużnik bez przymusu, bowiem zdaniem TK powinna ona wynosić 5 proc., czyli tyle, ile dłużnik zapłaciłby wierzycielowi.
Wyrok jest korzystny dla dłużników, ale uderza w przychody komorników - zauważa "Rz". Z danych korporacji komorniczej wynika, że 30 proc. ich przychodów pochodzi właśnie z takich dobrowolnych wpłat, a u młodych komorników nawet 80 proc.
"Dla wierzyciela nie ma znaczenia, komu dłużnik spłaci dług, a dobrowolne uiszczenie oznacza mniejszy lub znikomy nakład pracy komornika, więc nie ma uzasadnienia 15-proc. opłata, tym bardziej że komornicy, wzywając dłużnika do zapłaty, zwykle nie informują, że może uiścić ją do rąk wierzyciela, co wiązałoby się z niższą opłatą" - wskazał w uzasadnieniu wyroku sędzia TK Piotr Pszczółkowski.
Zobacz także: Ile zarabiają sędziowie i kiedy przechodzą na emerytury? Oto liczby