Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Agata Kalińska
Agata Kalińska
|

Przetarg na operatora e-myta. GDDKiA wybierze firmę, która będzie zbierać opłaty do 2024 r.

5
Podziel się:

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na wybór operatora systemu elektronicznego poboru opłat za przejazd polskimi drogami. Nowy operator będzie pobierał opłaty przez sześć lat, od listopada 2018 r. do listopada 2024 r.

Przetarg na operatora e-myta. GDDKiA wybierze firmę, która będzie zbierać opłaty do 2024 r.
(mat. Kapsch)

Nowy poborca e-myta ma zacząć pobierać opłaty od listopada 2018 r. Jeśli więc GDDKiA wybierze innego operatora niż austriacką firmę Kapsch, która zajmuje się tym obecnie, to ten operator będzie miał mniej niż dwa lata na zbudowanie nowego systemu.

Czasu jest mało, zwłaszcza, że przetarg ogłoszony przez GDDKiA jest dwuetapowy. Najpierw drogowcy ustalą, którzy oferenci spełniają ich warunki, a później będą prowadzić z nimi dialog. Podczas tego dialogu GDDKiA - jak czytamy w dokumentach przetargowych - określi, który wykonawca oferuje technologię i cenę, która najbardziej odpowiada jego oczekiwaniom.

Termin składania ofert w pierwszym etapie postępowania mija 20 stycznia.

Na razie elektroniczną opłatę płaci się na sieci około 3,3 tys. kilometrów dróg. Drogowcy planują, że do 2024 r. do sieci przybędzie około 1,9 tysiąca kolejnych kilometrów.

Opłaty są pobierane od ciężarówek o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony i od autobusów. I wszystko wskazuje, że na razie się to nie zmieni.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
ja
8 lat temu
dokladnie poborca musi byc polski bo drogi to nie obce markety
Kierowca
8 lat temu
Wezmą łapówkę i znów wygra jakś krzywa firma taka jak Stalexport. I zamiast A4 do Krakowa mamy najdroższy w świecie odcinek płatnej drogi z jedną nitką w każdą stronę.
rafal
8 lat temu
jesli to wprowadza zablokijemy drogi
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
Kierowca
8 lat temu
Wezmą łapówkę i znów wygra jakś krzywa firma taka jak Stalexport. I zamiast A4 do Krakowa mamy najdroższy w świecie odcinek płatnej drogi z jedną nitką w każdą stronę.
laura
8 lat temu
Rafał A TERAZ JEŹDZISZ ZA DARMO?
rafal
8 lat temu
jesli to wprowadza zablokijemy drogi
byle zysku ni...
8 lat temu
Kupowałem winiety w różnych krajach ale my musimy mieć coś tak specjalnego i skomplikowanego, że cały świat na kolana z zadziwienia.
ja
8 lat temu
dokladnie poborca musi byc polski bo drogi to nie obce markety