Według prezesa Daniela Obajtka mechanizm polegał na wyborze zyskownego wycinka działalności spółki i otoczeniu go siecią umów i kontraktów, które odsączały zysk. Osłabioną strukturę ”sprzedawało się za pół darmo kumplom”.
Prezes Orlenu oskarża poprzednią ekipę polityczną o wyprowadzeni majątku z polskiej spółki paliwowej Orlen. Na łamach tygodnika ”Sieci” mówi o rozkradaniu państwa i kombinowaniu – podaje Polska Agencja Prasowa.
Czytaj również: Orlen wchłania Lotos, BP się burzy. Trudne negocjacje w Unii
Szczegółów jednak nie podaje. Twierdzi natomiast, że ”mechanizm żerowania na spółkach skarbu państwa” miał miejsce także w Orlenie.
- Dzisiaj musimy część spółek zależnych reanimować, odtwarzać. Również dlatego, że mając w grupie Orlen pewne usługi, możliwości, korzystano z zewnętrznych dostawców. Pewne działania zaczęto już za mojego poprzednika, my mocno przyspieszamy – przekonywał.
Jak zaznaczył Obajtek, proces wyprowadzania majątku poza Orlen miał jeszcze jeden niekorzystny skutek - zmniejszenie bezpieczeństwa infrastruktury i pracy Orlenu – przytacza słowa prezesa PAP. - Część krytycznych dla funkcjonowania elementów była całkowicie poza naszą kontrolą – podkreślał szef spółki paliwowej.
W wywiadzie przekonywał, że "prawda jest kompromitująca dla poprzedniej ekipy politycznej".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl