maja.
Zeszłotygodniowe, ostatnie przed ceremonią otwarcia, rozmowy polskiej i ukraińsiej delegacji na temat ostatecznego kształtu cmentarza zakończyły się fiaskiem. Ukraińcy poprosili o czas do namysłu, czy uwzględnić kwestie sporne.
Mimo porozumień, w dalszym ciągu mają oni zastrzeżenia dotyczące napisu na płycie centralnej cmentarza, nie chcą też, by na teren nekropolii wróciły pomniki piechurów francuskich i lotników amerykańskich oraz dwa posągi lwów.
Podczas piątkowych rozmów szef polskiej delegacji, prezydencki minister Marek Siwiec oświadczył, że otwarcie cmentarza nastąpi nawet wtedy, gdy kwestie sporne nie zostaną rozwiązane.
Wywołało to sprzeciw środowisk lwowskich Polsce i za granicą. Zapowiedziały one, że jeżeli cmentarz zostanie otwarty bez uzgodnionych wcześniej i przewidzianych umowami międzynarodowymi elementów, zbojkotują uroczystości.
Natomiast sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik powiedział, że bez wywiązania się Ukraińców z zobowiązań ceremonia na lwowskim cmentarzu nie ma sensu, gdyż atmosfera niedomówień nie wpłynie na dalsze pojednanie między naszymi narodami.
Prezydenci Polski i Ukrainy zapowiedzieli, że otwarcie Cmentarza Orląt Lwowskich po rekonstrukcji nastąpi 21. maja, w 5. rocznicę podpisania deklaracji o przyjaźni polsko-ukraińskiej.
