Oscary rozdane. Wielki tryumf Firtha

Film o jąkającym się brytyjskim królu zdobył statuetki między innymi w kategoriach Najlepszy Film, Najlepsza Reżyseria dla Toma Hoopera i Najlepszy Scenariusz Oryginalny dla Davida Seidlera. Colin Firth odebrał statuetkę dla Najlepszego Aktora. Sugestywnie zagrał króla Jerzego VI, który zmuszony został zasiąść na tronie, choć nie był do tego przygotowany. Udało mu przezwyciężyć jąkanie. Odbierajac Oscara aktor żartował, że z jego karierą może być teraz już tylko gorzej.

_ - Moja kariera doszła do szczytowego momentu i teraz zacznie opadać. Dziekuje Akademii za cudowne chwile. Zaraz zacznę tańczyć, to będzie dla mnie przyjemne, ale wam się nie będzie podobać - _ mówił Firth odbierając nagrodę.

Natalie Portman otrzymała Oscara za najlepszą główną rolę kobiecą. Aktorka zagrała w filmie _ Czarny łabędź _ tancerkę, która odkrywa mroczną stronę swej osobowości w czasie pracy nad _ Jeziorem Łabędzim _. Statuetkę wręczał Jeff Bridges, aktorka nie kryła wzruszenia: _ - Bardzo dziękuję wszystkim członkom Akademii, rodzicom, którzy stworzyli mi warunki do pracy w filmie, wspaniałemu zespołowi i przyjeciołom, którzy przyczynili się do wszystkiego co dobre w mojej karierze. Daliście mi siłę i energię, nowych przyjaciół i miłość. Dziękuję stokrotnie. _

W filmie Darrena Aronofsky'ego aktorka wciela się w postać tancerki New York City Ballet. Przygotowując się do głównej roli w balecie Piotra Czajkowskiego, musi wcielić się w w delikatnego Białego i mrocznego Czarnego Łabędzia. Przemiana tożsamości artystki odkrywa przed widzem dramatyzm i cenę, którą musimy zapłacić za wielką karierę.
Amerykańska Akademia Filmowa przyznała swoje nagrody po raz 83.