Prezydent Bronisław Komorowski jeszcze przed zakończeniem kadencji podpisał rozporządzenie, które od 2016 roku podwyższy przeciętne uposażenie żołnierza zawodowego o prawie 200 złotych, do poziomu niecałych 4,5 tysiąca złotych.
Komunikat w tej sprawie opublikowano na internetowej stronie Biura Bezpieczeństwa Narodowego w środę późnym wieczorem. Wówczas, ostatniego dnia urzędowania, Komorowski podpisał także 15 ustaw.
Przeciętne uposażenie żołnierzy zawodowych stanowi wielokrotność kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej. Kwota ta dla żołnierzy (a także dla funkcjonariuszy) to w 2015 roku 1523,29 zł. Z kolei wielokrotność kwoty bazowej określa prezydent w drodze rozporządzenia, które wymaga kontrasygnaty premiera. Od 2012 r. wskaźnik ten wynosił 2,82.
- Zgodnie z rozporządzeniem wskaźnik określony został na poziomie 2,95, co oznacza, że przeciętne uposażenie żołnierza zawodowego wyniesie 4493,71 zł i wzrośnie w stosunku do aktualnej kwoty o 198,03 zł. Nowy wskaźnik płacowy zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2016 roku - poinformowało BBN.
W komunikacie podkreślono, że kwota przeciętnego uposażenia "odzwierciedla prestiż zawodu żołnierza zawodowego, a także zapewnia godne warunki życia umożliwiające oddanie się służbie Narodowi i Ojczyźnie, rekompensując odpowiednio trud, ograniczenia i wyrzeczenia związane z pełnieniem zawodowej służby wojskowej".
O podwyżkach dla żołnierzy i funkcjonariuszy służb mundurowych poinformowali we wtorek wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak i szefowa MSW Teresa Piotrowska. W 2016 r. MON ma przeznaczyć na ten cel 340 mln zł, w tym 215 mln zł dla żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy wywiadu i kontrwywiadu wojskowego oraz 125 mln zł dla pracowników cywilnych. W MSW dodatkowo na fundusz płac będzie przeznaczone ok. 390 mln zł.
Rozporządzenie prezydenta w sprawie wysokości wskaźnika wielokrotności kwoty bazowej dla żołnierzy zawodowych wydawane jest w porozumieniu z rządem. Analogiczne rozporządzenie dotyczące funkcjonariuszy służb mundurowych - w porozumieniu z premierem.