Oswiadczenie lustracyjne Cimoszewicza prawdziwe-uznal sad.Badzie jednak apelacja Oświadczenie lustracyjne Cimoszewicza prawdziwe-uznał sąd.Bądzie jednak apelacja Sąd lustracyjny uznał, że były premier Włodzimierz Cimoszewicz złożył prawdziwe oświadczenie lustracyjne. Cimoszewicz napisał w nim, że nie współpracował ze służbami specjalnymi PRL. Przewodniczący składu sędziowskiego Paweł Weisspodkreślał, że w aktach sprawy nie ma żadnego dokumentu, który potwierdzałby, iż Włodzimierz Cimoszewicz był tajnym współpracownikiem służb specjalnych. Sędzia Weiss podkreślał w uzasadnieniu wyroku, że w 1980 roku wywiad PRL próbował skłonić Cimoszewicza do współpracy w związku z jego wyjazdem na stypendium zagraniczne. Polski wywiad obawiał się, że Cimoszewicza może zwerbować wywiad kraju, do którego się udawał. Jednak lustrowany nie podjął współpracy, choć funkcjonariusz napisał w raporcie po spotkaniu, że Cimoszewicz bardzo chętnie przyjął propozycję współpracy. Włodzimierz Cimoszewicz po wyjściu z sali rozpraw
powiedział, że czuje ogromną satysfakcję i wyraził nadzieję, iż orzeczenie sądu zostnie uszanowane przez jego przeciwników. Tymczasem Rzecznik Interesu Publicznego zapowiedział apelację do sądu drugiej instancji.