25 procent nowych budynków, które zbudowane zostaną w Dubaju do 2030 roku, powstanie z wykorzystaniem drukarek 3 D. Miasto znane z najwyższego budynku świata chce teraz zostać liderem wykorzystania nowoczesnych technologii.
O planach budowy z użyciem najnowszych technik mówiono już przy okazji powstającego biura Muzeum Przyszłości. Partnerem w tym projekcie jest chińska firma mająca doświadczenie w drukowaniu domów. Udało się w ten sposób w ciągu jednej doby zbudować aż dziesięć domów.
Do wydruku nie stosuje się plastiku, a specjalną substancję z odpadów budowlanych i szybkoschnącego cementu. Eksperci podkreślają jednak, że nie sposób w tej chwili przewidzieć, jak takie domy będą się zachowywały po kilku latach eksploatacji.
O tym, że przyszłość należy do technologii druku w 3D, przekonane są władze Dubaju. Szejk Mohamad Bin Rashid Al Maktum podkreślił, że "przyszłość nie czeka na tych którzy wątpię i są zbyt opieszali". Zastosowanie techniki druku 3D w budownictwie skraca czas powstawania domów i redukuje koszty.
Plany budowy przy pomocy drukarek są częścią wprowadzanej w Dubaju strategii innowacji. Technika ta będzie wykorzystywana także przy produkcji samochodów, ubrań i w medycynie.
