Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Polenergia coraz bliżej budowy drugiej farmy wiatrowej na Bałtyku

16
Podziel się:

Budowa może ruszyć w 2019 r. Będą to pierwsze polskie morskie farmy wiatrowe.

Polenergia coraz bliżej budowy drugiej farmy wiatrowej na Bałtyku
(Andreas Klinke Johansen/Flickr/CC BY-SA 2.0)

Grupa Polenergia uzyskała decyzję środowiskową dla - drugiej już - farmy wiatrowej, które chce zbudować na Bałtyku. Na początku obie mają liczyć w sumie 120 turbin o łącznej mocy do 1200 MW. Budowa może ruszyć w 2019 r. Będą to pierwsze polskie morskie farmy wiatrowe.

O uzyskaniu przez Polenergię decyzji określającej środowiskowe uwarunkowania realizacji Morskiej Farmy Wiatrowej Polenergia Bałtyk II firma poinformowała we wtorek na swojej stronie internetowej. Informację tą potwierdził we wtorek rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku, Sławomir Sowula.

Decyzja oznacza, że firma Polenergia może rozpocząć prace nad projektem technicznym inwestycji, w ramach której planowane jest postawienie na Bałtyku turbin o łącznej mocy 600 MW (w pierwszym etapie, drugi etap zakłada podwojenie mocy). Wiatraki miałyby stanąć 37 km od brzegu, w środkowej części polskiego wybrzeża, mniej więcej na wysokości Słupska.

Wiatraki nieopodal Łeby

Latem ub.r. Polenergia uzyskała już decyzję środowiskową dla drugiej planowanej przez firmę Morskiej Farmy Wiatrowej - Bałtyk III, która ma być zlokalizowana około 23 km na północ od linii brzegowej, na wysokości gminy Smołdzino oraz gminy miejskiej Łeba (województwo pomorskie).

Także ta farma ma w pierwszym etapie składać się z turbin o łącznej mocy 600 MW (drugi etap zakłada podwojenie mocy).

W sumie, w pierwszych etapach budowy obu farm, miałoby powstać 120 turbin o łącznej mocy do 1200 MW. Będą to pierwsze polskie morskie farmy wiatrowe. Rozpoczęcie prac budowlanych ma nastąpić po uzyskaniu pozwoleń na budowę - najwcześniej może to nastąpić w 2019 r.

Jako pierwsza do użytku miałaby zostać oddana Morska Farma Wiatrowa Polenergia Bałtyk III (pierwszy prąd może z niej popłynąć do polskiego wybrzeża w 2021-2022 r

Bałtyk II w 2026

Uruchomienie Morskiej Farmy Wiatrowej Polenergia Bałtyk II planowane jest na 2026 r.

Z informacji zamieszczonych na stronie internetowej grupy Polenergia, wynika, że konstrukcje, które stworzą farmę Bałtyk III, osiągną maksymalną wysokość 275 m n.p.m. (wówczas maksymalna średnica rotora wyniesie do 200 m). W miejscu, gdzie planowana jest budowa, głębokość morza waha się między 25 a 40 m, a średnia prędkość wiatru wynosi 9 - 10 m/s. Inwestycja ma zająć obszar 89 km kw.

W przypadku inwestycji Bałtyk II maksymalną wysokość przewidziano na 300 m n.p.m., a maksymalną średnicę rotora - na 250 m. W miejscu planowanej inwestycji głębokość morza waha się między 25 a 45 m, a średnia prędkość wiatru wynosi także 9 - 10 m/s. Inwestycja planowana jest na obszarze 78 km kw.

Polenergia to polska spółka inwestująca w budowę farm wiatrowych. Jak podaje firma, grupa dysponuje obecnie siedmioma lądowymi farmami wiatrowymi o łącznej mocy 245 MW. Zlokalizowane są one m.in. w Pucku, Modlikowicach, Łukaszowie, Gawłowicach i Mycielinie. W planach firma ma kolejne podobne inwestycje.

oze
energetyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(16)
WYRÓŻNIONE
hep
8 lat temu
i oni nie zbankrutują tak jak rolnicy?
Tomek
8 lat temu
Więc podatnicy szykujcie kasę, żeby dopłacać do kilkakrotnie droższego prądu z wiatru, który wieje za darmo.
rybokkatolik
8 lat temu
ryby pszestanom jajca znosić pszes te wiatraki!!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (16)
cameel
8 lat temu
Jeśli elektrownie wiatrowe, to tylko w tej formie. Sam jestem sceptycznie nastawiony do tej technologii jeśli chodzi o jej koszt i wpływ na środowisko w stosunku do ilości pozyskanej energii. Tylko w tej formie, z dala od siedzib ludzkich w dużych farmach i w rejonach gdzie wieje stale może to mieć jakikolwiek sens. Stawianie pojedynczych wiatraków gdzie popadnie (najczęściej w rejonach zamieszkanych) , na obszarach o przeciętnej wietrzności służy tylko wyłudzaniu dopłat do rzekomo "zielonej" energii. Energii, która szybko przestaje być zielona, jak się uwzględni koszt budowy wiatraka, wpływ na środowisko, uciążliwość dla otoczenia, spadek wartości gruntów, koszt budowy rozproszonej infrastruktury przesyłowej.
zocha
8 lat temu
co sądzicie o Hot forex? Warto wejść?
Zenon
8 lat temu
uwaga !!! na złodzieja tauron , każdy inny sprzedawca jest uczciwszy, na szczęście CBA już do złodzieja sie dobrała
a123
8 lat temu
koszt wyprodukowania 1 MWH jest znacznie wyższy od klasycznej elektrowni, czyli ta cała wiatrakownia jest ideologiczna jak kiedyś Nowa Huta czy Huta Warszawa.
cd
8 lat temu
niech postawią takie wiatraki gęsto i to na całej długości morskiej granicy. Przynajmniej rusek nie przepłynie.