"W znacznej większości tych projektów inwestor jest w przynajmniej drugiej fazie przygotowań do podjęcia decyzji, czyli wybrał dwie-trzy lokalizacje, które ogląda i zbiera o nich informacje" - powiedział dziennikarzom Zdebski.
Poinformował, że 5-6 projektów to inwestycje produkcyjne dużych koncernów o wartości od 200 mln do 600 mln euro i przewidywanym zatrudnieniu od 500 do 2 tys. pracowników. Kolejnych 16 planowanych przedsięwzięć związanych jest z usługami na potrzeby wielkich firm, takimi jak centra księgowości, centra informatyczne czy zarządzania zasobami ludzkimi. Zatrudnienie w nich może znaleźć 12-16 tys. osób.
Prezes PAIiIZ odmówił podania nazw firm zainteresowanych inwestowaniem w Polsce oraz branż, w jakich działają.
Liczba projektów związanych z obsługą dużych koncernów pozwala sądzić, że Polska ma szansę stać się europejskim centrum usług outsourcingowych - ocenił Zdebski.
Wśród największych przeszkód, jakie napotykają inwestorzy lokujący w Polsce tego typu działalność, Zdebski wymienił brak dobrej jakości powierzchni biurowych liczących kilka tysięcy metrów kwadratowych, z rozsądną ceną wynajmu.
"Dwie firmy są gotowe na wejście do Polski, ale nie ma dla nich oferty biurowej" - powiedział.
Podobnie jest z przedsięwzięciami produkcyjnymi, dla których trudno jest znaleźć teren o powierzchni 30-120 hektarów z mediami i wyjaśnionymi sprawami własnościowymi.