Janusz Palikot, jeden z liderów Zjednoczonej Lewicy ocenia, że propozycja Platformy Obywatelskiej dotycząca likwidacji składek na ZUS i NFZ niesie za sobą zagrożenia, o których partia rządząca nie wspomniała. Jednym z nich ma być drastyczne obniżenie rent i emerytur.
PO chce wprowadzenia jednolitego podatku dochodowego, który ma zawierać w sobie składki na NFZ i ZUS. Nowy podatek ma być obliczany od dochodu na głowę w rodzinie. Ministerstwo finansów szacuje, że wprowadzenie tych zmian kosztowałoby ponad 10 mld zł. Więcej na temat zmian podatkowych, które chce wprowadzić PO, pisaliśmy tutaj. Miałyby one zacząć obowiązywać najwcześniej w 2017 r.
W ocenie Palikota realizacja tych założeń programowych PO spowoduje drastyczne obniżenie emerytur i rent. Chyba że - mówił polityk - nie zostanie zachowana zasada proporcjonalności. - Ale to byłby wtedy system emerytury obywatelskiej, o czym Platforma nie powiedziała - podkreślił Palikot. Propozycja PO w zestawieniu z obecnymi regulacjami oznacza, że najniższa emerytura wyniesie około 200 złotych. - Niech się Platforma z tego wytłumaczy - dodał Palikot.
Drugim zagrożeniem propozycji Platformy będzie według Janusza Palikota ograniczenie nakładów na ochronę zdrowia.