W Paryżu w słynnej Comedie Francaise odbędzie się dziś premiera sztuki Williama Szekspira "Wieczór Trzech Króli" w reżyserii Andrzeja Seweryna.
Autorem oprawy muzycznej jest także Polak - Piotr Kamiński, a scenografię opracował jeden z najbardziej wziętych specjalistów w tej dziedzinie Rudy Sabaunghi.
"Wieczór Trzech Króli" jest jednym z trzech romantycznych, nasyconych poetyckim liryzmem i pogodą, komediowych arcydzieł Szekspira. Andrzej Seweryn i Piotr Kamiński postanowili w maksymalnym stopniu uszanować formułę teatru szekspirowskiego, w którym przedstawienia nie mogły istnieć bez muzyki. Dlatego - jak powiedział Polskiemu Radiu Piotr Kamiński - starano się odtworzyć muzykę z epoki elżbietańskiej. Przez całe przedstawienie aktorom i widzom towarzyszyć będzie lutnia. Realizatorzy zatrudnili specjalnie w tym celu dwóch występujących na zmianę lutników.
W "Wieczorze Trzech Króli" można usłyszeć twórczość muzyków tamtej epoki - Johna Dowlanda i Thomasa Morleya. Rubaszny madrygał tego ostatniego zamyka paryski spektakl zgodnie z ówczesnymi zasadami, które nakazywały kończyć przedstawienie sprośnymi piosenkami dla gawiedzi. Większość piosenek śpiewana jest po angielsku, aby widz mógł jeszcze bardziej wczuć się w atmosferę teatru elżbietańskiego. Dla mniej z nim obeznanych spotkanie z rozśpiewanym, w naszych kategoriach niemal musicalowym Szekspirem, może być niespodzianką.