Polskie, niewielkie, nieinnowacyjne firmy będą miały czas na dostosowanie się do wejścia w życie jednolitego systemu patentowego. Są przygotowywane odpowiednie rozwiązania na wypadek, gdyby okazało się, że nieświadomie naruszyły prawo w tym względzie - uspokaja wiceminister środowiska Beata Jaczewska zaznaczając, że okres przejściowy ma trwać 12 lat.
W ocenie wiceminister, jednolity patent europejski ma szansę wejść w praktyczne życie gospodarcze Wspólnoty dopiero za lat 15. Beata Jaczewska ma nadzieję, że uda się wynegocjować utworzenie w Polsce oddziału sądu patentowego. Wtedy firmy nie musiałyby brać udziału w procesach w Monachium, gdzie swą siedzibę ma mieć sąd europejski orzekający w tych sprawach.
Już wiadomo, że dokumenty patentowe będą sporządzanie tylko w trzech językach:angielskim, francuskim i niemieckim, ale - jak powiedziała wiceminister - _ biznes mówi po angielsku _.
Brukselskie negocjacje, dotyczące jednolitego europejskiego systemu patentowego, trwały 30 lat i są na ostatniej prostej. Jesienią będzie głosował w tej sprawie Parlament Europejski. Podpisaną międzynarodową umowę każde państwo będzie musiało ratyfikować według własnej procedury. Prawo wejdzie w życie, jeśli umowa zostanie ratyfikowana przez minimum 13 państw i będzie obowiązywać tylko tam, a nie we wszystkich krajach Wspólnoty.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
HTC utarło nosa Apple. Gigant z USA ma kłopot Koncern z Cupertino próbował zatrzymać na granicy Stanów Zjednoczonych cały transport tajwańskich telefonów. Apple próbował wykorzystać do swoich celów celników. Nie udało się. | |
W tej sprawie Unia na razie się nie dogada Przywódcy uważają, że nie ma potrzeby odzwierciedlania tych zapisów w rozporządzeniu unijnym. | |
Chiny ścigają się ze światem. Tym razem o... Zgłoszono 181 tys. 900 wniosków patentowych, co jest nowym rekordem. W porównaniu z rokiem poprzednim liczba ta wzrosła o 10,7 proc. |