Jak informuje Polska Agencja Prasowa, ława przysięgłych sądu w miejscowości Alexandria, w stanie Wirginia, uznała Manaforta winnym ośmiu z 18 zarzutów.
Ława przysięgłych nad wyrokiem dyskutowała przez 4 dni, a wcześniej przez kilka kolejnych trwały przesłuchania. Jak relacjonują amerykańskie media, ten przyjął wyrok ze spokojem, choć według adwokata jest "głęboko rozczarowany".
"New York Times" nazywa wyrok sukcesem specjalnego prokuratora Roberta Muellera. To on odpowiada za śledztwo dotyczące rosyjskiego zaangażowania w amerykańskie wybory. Choć - jak podaje Reuter - zarzuty dla Manaforta dotyczą głównie okresu sprzed prowadzenia kampanii Donalda Trumpa. On sam od sprawy się odcina.
Manafort, jak dowiedli prokuratorzy, ukrył miliony dolarów na zagranicznych rachunkach, aby uniknąć podatków i wielokrotnie oszukał banki, by uzyskać miliony dolarów pożyczek.
Jak podaje CNN, Manafortowi grozi do 80 lat więzienia. Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl