- Komisja w sprawie wyłudzeń VAT powinna wyjaśnić wszystkie kontrowersje związane z tym procederem. Mogłaby doprowadzić do ustalenia prawdy dotyczącej uszczelnienia i rozszczelnienia systemu podatkowego – tłumaczył Paweł Gruza, wiceminister finansów w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
W ostatnich wywiadach, Mateusz Morawiecki mówił, że komisja śledcza w sprawie wyłudzeń VAT jest potrzebna. W ślad za nim poszedł wiceminister finansów, Paweł Gruza, który w rozmowie z „Rzeczpospolitą” tłumaczył, że za czasów PO miała miejsce największa patologia finansowa III RP i trzeba to wyjaśnić.
Wiceminister uważa, że komisja śledcza powinna wyjaśnić, czy w latach 2007-2015 państwo robiło wszystko, by nie dochodziło do wyłudzeń VAT. W tym czasie budżet państwa tracił dziesiątki miliardów złotych w skali roku. Ważną osobą w tej sprawie jest Jan Vincent Rostowski, który w tym czasie był wiceministrem i ministrem finansów.
„Wyłudzili 60 mln zł” Wśród zatrzymanych były poseł Twojego Ruchu i SLD
Paweł Gruza na pytanie co sądzi o modlitwach ministra finansów za rządów PO-PSL, odpowiada jednoznacznie.
- Minister być może zmieni swe nastawienie, gdy podczas prac komisji na spokojnie przeczyta dokumenty, które były tworzone pod jego kierownictwem w ministerstwie – komentuje obecny wiceminister finansów w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
Dodaje, że za rządów PO-PSL budżet był łatany pieniędzmi podatników. Dziura podatkowa była pogłębiana przez mafię stalową, paliwową, elektroniczną.
Na pytanie o to, kto mógłby zająć się taką komisją, odpowiada, że materia jest bardzo trudna, ale po tym w jak profesjonalny sposób zajęto się sprawą Amber Gold wie, że są parlamentarzyści, którzy mają odpowiednią narzędzia. Według ministra, przed komisją powinni stanąć ci, którzy nie reagowali na różne niepokojące sygnały.
Minister Rostowski mówił, że 90 proc. działań uszczelniających, które PiS sobie przypisuje, prowadziło jego ministerstwo. Paweł Gruza dementuje, że były minister mija się z prawdą i że wprowadzane przez poprzedni rząd zmiany miały dużo funkcjonalnych błędów, które uniemożliwiały ich wykorzystywanie.
- Sytuacja, która odziedziczyliśmy po Platformie jest wyjątkowo zła. Jesteśmy na szarym końcu Europy. Po dwóch latach rządów powoli pniemy się w górę w skuteczności systemu VAT – owskiego i przeciwdziałaniu wyłudzeniom – mówi Paweł Gruza.