Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Agata Kalińska
Agata Kalińska
|

Klątwa Pendolino. Dwa składy rozbite, pasażerom zostaną wagony

162
Podziel się:

Wtorkowy wypadek Pendolino pod Modlinem jest poważnym problemem dla PKP Intercity. Z dwudziestu pociągów tego typu przewoźnik ma do dyspozycji tylko 16. To oznacza, że na części połączeń zastąpią je zwykłymi składami wagonowymi. Cena biletu jednak się nie zmieni.

Wypadek pod Opolem w kwietniu. Pociąg do dziś nie jest naprawiony i nie wiadomo, kiedy będzie
Wypadek pod Opolem w kwietniu. Pociąg do dziś nie jest naprawiony i nie wiadomo, kiedy będzie (Krzysztof Świderski/ PAP)

Wtorkowy wypadek Pendolino pod Modlinem jest poważnym problemem dla PKP Intercity. Z dwudziestu pociągów tego typu przewoźnik ma do dyspozycji już tylko 16. To oznacza, że na części połączeń zastąpią je zwykłe składy wagonowe. Cena biletu jednak się nie zmieni - dowiedział się money.pl.

- Każdy ubytek taboru jest problemem dla spółki, zwłaszcza że Pendolino cieszy się dużą frekwencją - mówi money.pl prezes PKP Intercity Marek Chraniuk. - Nie wykluczamy, że może być taka zmiana w rozkładzie jazdy, że zastąpimy Pendolino składami wagonowymi - dodaje.

Przypomnijmy. PKP Intercity ma 20 składów Pendolino. Dwa są rozbite, a dwa pojechały na przegląd. Zostaje 16 do obsługi połączeń. To oznacza, że przewoźnik nie ma już żadnych rezerw.

Zobacz także: Pendolino może wreszcie pokazać na co je stać. Zobacz, gdzie będzie można jechać szybciej

Szczególnie kłopot jest ze składem rozbitym w kwietniu pod Opolem. Minęło już pół roku, a pociąg nie tylko jeszcze nie jest naprawiony, ale nie wiadomo kiedy będzie. - Rzeczoznawcy analizują co dalej i zapewne zostanie przetransportowany do Włoch, do fabryki w Savigliano. Oni jeszcze sprawdzają, czy uszkodzona jest tylko jedna część składu, czy dwie - wyjaśnia prezes. To oznacza, że naprawa może potrwać jeszcze kilka miesięcy. Nie wiadomo też, ile będzie kosztować.

Nieco prostsza może być sprawa drugiego uszkodzonego składu. Do wypadku doszło we wtorek popołudniu pod Modlinem. Pociąg relacji Gdynia Główna – Bielsko Biała otarł się o stojący na przejeździe autobus. Nikomu ze znajdujących się w pojazdach nic się nie stało. Okoliczności wypadku bada komisja.

Sam pociąg został ściągnięty na stację postojową na warszawskim Grochowie. Tam trwają oględziny. Może się okazać, że naprawa będzie na tyle prosta, że będzie jej można dokonać w Warszawie.

Jednak do tego czasu pasażerowie będą musieli pogodzić się z sytuacją, że zamiast Pendolino na niektórych trasach pojadą składami wagonowymi. Prezes Chraniuk nie przewiduje obniżenia cen biletów z tego powodu.

- Ceny biletów nie zmieniają się od długiego okresu, są też oferty promocyjne. Patrzmy na to przez pryzmat jak galopuje inflacja. Ceny innych produktów drożeją, a na kolei jednak się utrzymują - wskazuje.

_ Po publikacji tekstu otrzymaliśmy stanowisko przewoźnika. Publikujemy je poniżej: _

"Obecnie PKP Intercity posiada 16 pojazdów ED250. Z 20 składów, dwa znajdują się w naprawach powypadkowych, a kolejne dwa przechodzą konieczne przeglądy techniczne. Jesteśmy cały czas w kontakcie z producentem i staramy się, aby składy jak najszybciej wróciły do ruchu. 16 pojazdów ED250 jest wystarczające do realizacji założonego rozkładu jazdy. Jedynie w przypadku powstania usterek eliminujących pojazd z ruchu, pojawi się konieczność wykorzystania składu zastępczego na czas ich usunięcia."

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(162)
WYRÓŻNIONE
pRAWIENORMALN...
7 lat temu
"Klątwa Pendolino" To nie klątwa tylko brak elementarnych zasad (brak wiedzy): wprowadzając pociągi dużej prędkości, należy przygotować infrastrukturę, czyli skrzyżowania bezkolizyjne (z drogami). Nie ma prawa być skrzyżowań ze szlabanami, tylko wiadukty lub tunele. TYLKO KWESTIA CZASU, KIEDY PRZY KOLEJNYM WYPADKU BĘDZIE 40 OFIAR. (OBYM SIĘ MYLIŁ)
Luk
7 lat temu
Buahahahahaha - tyle w temacie.
Jarema
7 lat temu
Przystosowując kolej do większych prędkości trzeba było rozpocząć od modernizacji przejazdów kolejowych. W tej chwili to jest ostatni dzwonek. PKP musi wybudować albo wiadukty nad torami albo tunele pod torami w zależności od warunków jakie panują w okolicy. Jeśli PKP tego nie zrobi to wszystkie zestawy przestaną istnieć. Ciekawe czy Nowak za to odpowie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (162)
Proste
7 lat temu
Niech PO je naprawia
Luncik Plunci...
7 lat temu
niemiecka WP likwiduje mój wpis o Rudym z Brukseli
kk
7 lat temu
Przecież wagonów też nie mamy. Musimy pożyczać z Czech.
Adrian2805
7 lat temu
I mamy kolejne miliardy i marnotractwo pieniędzy przez rząd Platformy Obywatelskiej, na złom ten badziew się tylko nadaje
godot
7 lat temu
Po takiej wypowiedzi Pan Prezes PKP Intercity powinien w trybie natychmiastowym pożegnać się ze stanowiskiem. Chamskie odzywki typu "nie mamy pańskiego Pendolino pasażerze i co Pan nam zrobi" niech zostawi swoim partyjnym kolegom z PiS. Najczęściej zastępcze składy wagonowe są wolniejsze, bez wagonów restauracyjnych i z taborem na poziomie taniego TLK.
...
Następna strona